CELEBRITY
Polak nie obraca się za siebie 👀 Więcej ➡️
Maciej Rybus nie odniósł się do ostatnich informacji podanych przez rosyjskie media, które informowały, że Polak rozwiódł się ze swoją żoną, Laną Baimatową. Według wspomnianych wieści to była już żona piłkarza wniosła pozew o rozwód, a także założyła sprawę o podział majątku, a chwilę po tym, jak wspomniane “rewelacje” ujrzały światło dzienne, chwaliła się “nowymi” ustami. Teraz Maciej Rybus pokazał, co robi mimo tego, iż w sieci spotkał się z ogromem hejtu. Polak nie obraca się za siebie.
Koniec małżeństwa Macieja Rybusa. Oto gdzie będzie mieszkał po rozwodzie
Maciej Rybus rozwiódł się z żoną
“27 listopada 2025 roku Sąd Rejonowy w Choroszewie w Moskwie wydał orzeczenie w sprawie cywilnej wytoczonej przez Lanę Bajmatową Rybus przeciwko Maciejowi Rybusowi o rozwód i podział majątku małżeńskiego” — podawał dzen.ru, zaznaczając, że szczegóły sprawy nie zostały ujawnione, a później “Fakt” informował, że sprawa o podział majątku małżeństwa jest w toku.
O problemach w małżeństwie Macieja Rybusa pisano już jakiś czas temu, głównie ze względu na to, że jego żona usunęła z sieci wszystkie ich wspólne zdjęcia. Później jednak wciąż pojawiała się na meczach Polaka, zdając z nich relacje w sieci, przez co myślano, że sytuacja jest dobra.
Lana Bajmatowa złożyła pozew o rozwód. Chce podziału majątku
Teraz okazuje się, że wizyty Lany Bajmatowej na meczach męża stwarzały pozory, lub robiła to dla synów zapatrzonych w ojca.
Gwiazda złożyła w sądzie papiery rozwodowe. To już koniec pięknego małżeństwa
Hejt pod wpisem Macieja Rybusa. Piłkarz pokazał co robi po rozwodzie
Fakt ten potwierdza też to, co dzieje się pod ostatnim postem Macieja Rybusa z sierpnia br. Mimo iż piłkarz w żaden sposób nie odniósł się do ostatnich “rewelacji” pod jego starym postem pojawiają się komentarze, w których jego fani obrażają jego byłą już żonę, piszą, czy też piszą, że po tym, jak został w kraju oprawcy, karma do niego wróciła.
Chwilę po tym, jak w mediach pojawiły się informacje o rozwodzie małżeństwa, kobieta, dla której Polak został w Rosji, po inwazji wojsk Putina na Ukrainę, chwaliła się wizytą w “salonie piękności”, w żaden sposób nie odnosząc się do wiadomości o rozwodzie. Później jednak zablokowała konto, czyniąc je prywatnym, co sugeruje, że mogła dostawać nieprzyjemne wiadomości od fanów Macieja Rybusa.
Karma za składanie kwiatów pod pomnikiem oprawców swoich rodaków”, “No to jeszcze tylko bilecik na front i ruskie bingo zaliczone”, “Skończyły się pieniążki z grania to i skończyła się miłość xD ależ to przewidywalne”, “I kolo został z ręką w nocniku, zamiast baby i dzieci sam przy stole. To nauczka dla wszystkich młodych gniewnych przy kasie, że przy pierwszych kłopotach człowiek dowiaduje się, jak bardzo go partnerka kocha”, “Żonka kochała pieniążki nie ciebie kasztanie” — piszą internauci pod postem Rybusa, choć trzeba zaznaczyć, że są i wpisy, które pocieszają byłego reprezentanta Polski.
On sam nie skomentował żadnego wpisu. Na swoim instastories pokazał z kolei, że idzie do przodu i stara się nie myśleć, o tym, co się dzieje. Opublikował bowiem nagranie z miejsca, w którym można zagrać w padla. Piłkarz wciąż jest w Rosji i z tego, co wiadomo, nie zamierza się z niej wyprowadzić.
Maciej Rybus po zakończeniu przygody w Rubinie Kazań nie znalazł nowej drużyny i teoretycznie cały czas jej poszukuje, sam mówił jednak, że koncentruje się już tylko na amatorskim futbolu. Grając w Rosji, udało mi się jednak zabezpieczyć rodzinę, teraz jednak częścią majątku będzie musiał podzielić się z byłą żoną.
