CELEBRITY
Półfinał “Tańca z gwiazdami” za nami. Dogrywka wyłoniła ostatnich finalistów. Nie do wiary!
Dziewiąty odcinek jubileuszowej edycji “Tańca z gwiazdami” dostarczył widzom ogromnych emocji. W półfinale na parkiecie pojawiło się pięć par, a każda z nich musiała zmierzyć się z podwójnym wyzwaniem — zatańczyć układ narzucony przez produkcję oraz choreografię przygotowaną samodzielnie. Stawka była wysoka, bo tylko trzy duety mogły dostać się do wielkiego finału. O tym, kto jako ostatni dołączył do finału, zadecydowała wielka dogrywka.
W wielkim półfinale na parkiecie zobaczyliśmy pięć par: Maurycego Popiela i Sarę Janicką, Wiktorię Gorodecką i Kamila Kuroczko, Mikołaja “Bagiego” Bagińskiego i Magdalenę Tarnowską, Katarzynę Zillmann i Janję Lesar oraz Tomasza Karolaka i Izabelę Skierską.
Po pierwszej części zmagań, w której oceniano zarówno technikę, jak i ekspresję, jurorzy połączyli swoje noty z głosami publiczności. Dwie pary z najwyższą punktacją: Mikołaj Bagiński i Magdalena Tarnowska oraz Maurycy Popiel i Sara Janicka – awansowały bezpośrednio do finału.
Wielka dogrywka w “Tańcu z gwiazdami”. To oni przechodzą dalej
Dla pozostałych trzech duetów walka o marzenia dopiero się zaczęła. Po raz pierwszy w historii programu półfinał zakończył się dogrywką w turniejowym stylu — na parkiecie jednocześnie zatańczyły trzy pary, prezentując pełną energii cza-czę. Liczyła się nie tylko technika, ale też pewność siebie, kontakt z publicznością i umiejętność wyróżnienia się wśród konkurencji.
Widzowie z zapartym tchem obserwowali tę wyjątkową rywalizację. Po naradzie jury ogłosiło decyzję. Do wielkiego finału jubileuszowej edycji “Tańca z gwiazdami” awansowali Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko. Przewodnicząca Iwona Pavlović, mająca decydujący głos w przypadku remisu, pochwaliła wszystkich półfinalistów za wysoki poziom i zaangażowanie, podkreślając, że różnice punktowe były minimalne.
Półfinał jubileuszowej edycji “TzG” potwierdził, że tegoroczna odsłona programu zapisze się w historii show jako jedna z najbardziej emocjonujących. Spektakularne choreografie, wzruszenia i nieprzewidywalny finałowy skład sprawiły, że widzowie już nie mogą doczekać się wielkiego zakończenia sezonu. Kto ostatecznie sięgnie po Kryształową Kulę? O tym przekonamy się już w finale — zapowiada się prawdziwe taneczne widowisko.
