CELEBRITY
Prawie milion złotych dziennie na samego prezydenta. A to dopiero początek. Jeszcze nigdy tyle nie płaciliśmy

Rząd pokazuje projekt budżety na 2026 r. Plan zakłada 3 proc. podwyżki dla pracowników sfery budżetowej. Oprócz urzędników, nauczycieli i mundurówki, wzrosną w przyszłym roku wypłaty dla posłów i senatorów. Chodzi o spore pieniądze. Spuchną także budżety tzw. świętych krów. I to o wiele mocniej niż inflacja. Budżet Kancelarii Prezydenta będzie rekordowy i po raz pierwszy przekroczy 300 mln zł.
Rada Ministrów pod koniec sierpnia przyjęła wstępny projekt budżetu na 2026 r. W nim zapisano m.in. 3 proc. podwyżki dla pracowników sfery budżetowej. Związkowcy podkreślają, że budżetówka nie odczuje wzrostu wynagrodzeń, bo o 3 proc. ma wzrosnąć także inflacja w 2026 r. Co jednak ciekawe, o wiele więcej niż inflacja wzrosną wydatki najważniejszych instytucji państwowych.
Tylko na utrzymanie tzw. świętych krów czyli m.in. Kancelarii Prezydenta, Sejmu, Senatu, Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego wydamy 24,4 mld zł, to o 2,2 mln zł więcej niż w tym. Instytucje te nazywane są “świętymi krowami”, bo same ustalają swoje budżety i tylko Sejm albo Senat mogą zmniejszyć planowane wydatki.
Jak wynika z projektu ustawy budżetowej, największą podwyżkę “zażyczyła” sobie Krajowa Rada Sądownictwa. Jej wydatki w porównaniu do zeszłego roku miałyby wzrosnąć o 62 proc. Drugie miejsce zajmuje Trybunał Konstytucyjny – tu wzrost wydatków ma wynieść 38 proc. Warto dodać, że na ten rok Sejm obciął pieniądze na wynagrodzenia sędziów. Podium zamyka Państwowa Inspekcja Pracy, która chce budżetu większego o 26 proc.
Budżet Kancelarii Prezydenta ma wzrosnąć o 8,9 proc. Utrzymanie tego urzędu ma być rekordowe i ma wynieść 325 mln zł (czyli 890 tys. zł dziennie).
Ustalone na 2026 r. wydatki urzędów naczelnych organów władzy państwowej, kontroli i ochrony prawa oraz sądownictwa wynoszą 24 mld 433 mln. 475 tys. zł, tj. o 9,9 proc. więcej niż w ustawie budżetowej na rok 2025″ – czytamy w uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej. Resort finansów wylicza powody takiego skoku:
wzrost wynagrodzeń i uposażeń, wzrost dodatkowego wynagrodzenia rocznego, dodatkowego uposażenia żołnierzy oraz nagrody rocznej funkcjonariuszy,
• wzrost wydatków o 8,84 proc. na wynagrodzenia sędziów i prokuratorów,
• planowany wzrost zatrudnienia m.in. w Państwowej Inspekcji Pracy oraz Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, Sądzie Najwyższym, Naczelnym Sądzie Administracyjnym, Trybunale Konstytucyjnym, Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, Urzędzie Ochrony Danych Osobowych oraz w sądach powszechnych,
• zwiększenie ryczałtu na biura poselskie i diet poselskich,
• wzrost wydatków dotyczących finansowania działalności biur senatorskich,
• wzrost wydatków majątkowych, głównie w sądach powszechnych, Państwowej Inspekcji Pracy i Instytucie Pamięci Narodowej.