CELEBRITY
Prezydent Nawrocki idzie za ciosem. Szef jego kancelarii ogłosił to wieczorem

Jak poinformował szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, prezydencki projekt ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy trafił do Sejmu. Dokument zakłada m.in. ograniczenie dostępu do świadczeń i opieki zdrowotnej tylko do tych, którzy pracują i opłacają składki w Polsce.
Zawetowana wcześniej przez prezydenta nowelizacja ustawy przewidywała m.in. przedłużenie ochrony tymczasowej dla obywateli Ukrainy uciekających przed wojną do 4 marca 2026 r., zgodnie z decyzją Rady UE. Zakładała także doprecyzowanie zasad przyznawania świadczenia 800 plus oraz uszczelnienie systemu wsparcia. Szef Kancelarii Prezydenta potwierdził również, że premier Donald Tusk ma wziąć udział w zaplanowanej na środę Radzie Gabinetowej.
W poniedziałek, 25 sierpnia, prezydent Karol Nawrocki poinformował, że nie podpisał nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Wyjaśnił, że świadczenie 800 plus powinno przysługiwać wyłącznie tym Ukraińcom, którzy legalnie pracują w Polsce i odprowadzają składki.
Jednocześnie prezydent zapowiedział własny projekt legislacyjny. — W moim projekcie ustawy proponuję nowe zasady nadawania obywatelstwa, także przyjezdnym z innych krajów niż Ukraina. Uznaję, że ten proces powinien być wydłużony. W projekcie znajdzie się także zaostrzenie kary za nielegalne przekroczenie granicy. Aby wyeliminować rosyjską propagandę i oprzeć relacje z Ukrainą na wzajemnym szacunku, uznaję, że powinniśmy zawrzeć w ustawie także jednoznaczne hasło “stop banderyzmowi” – mówił prezydent.
W propozycji prezydenta znalazł się zapis o zrównaniu symbolu banderowskiego z tymi, które kojarzone są z niemieckim nazizmem oraz sowieckim komunizmem. Inicjatywa ma również na celu wprowadzenie zmian w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej w kontekście zbrodni popełnionych przez Organizację Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) oraz Ukraińską Powstańczą Armię (UPA).
Jak poinformował wieczorem szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, projekt ustawy został już złożony w Sejmie. Dokument zakłada m.in.:
dostęp do świadczeń i opieki zdrowotnej tylko dla osób pracujących i płacących składki w Polsce,
wydłużenie procesu przyznawania obywatelstwa z 3 do 10 lat,
podniesienie kary za nielegalne przekroczenie granicy do 5 lat więzienia,
wprowadzenie przepisów umożliwiających ściganie propagowania ideologii banderowskiej.
Bogucki podkreślił, że projekt został skierowany do marszałka Sejmu Szymona Hołowni i wyraził nadzieję, że nie będzie on kierowany do szerokich konsultacji społecznych, aby mógł szybko przejść przez parlament.
Szef prezydenckiej kancelarii przypomniał, że podobne rozwiązania pojawiały się już wcześniej w debacie publicznej. Zwrócił uwagę, że Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej zgłaszał postulat, by świadczenie 800 plus przysługiwało jedynie Ukraińcom pracującym w Polsce, płacącym podatki i posyłającym dzieci do polskich szkół. – Wtedy była pełna zgoda, więc powinni zaakceptować ten projekt poprawiony przez pana prezydenta i skierowany dzisiaj do marszałka Sejmu – stwierdził Bogucki.
Prezydenckie weto. Ukraina straci kluczowe wsparcie? Gen. Komornicki: to zbyt ważne narzędzie
Minister w ostrych słowach po wecie Nawrockiego
Decyzja prezydenta o zawetowaniu ustawy budżetowej wywołała burzę w polskiej polityce. Jak twierdzi wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, krok ten może odbić się negatywnie na strategicznym wsparciu, jakie Polska oferuje sąsiadowi zza wschodniej granicy.
Gawkowski w rozmowie z “Faktem” podkreślił, że decyzja prezydenta stawia pod znakiem zapytania dalsze finansowanie dostępu do internetu satelitarnego na Ukrainie. Aktualna umowa wygasa z końcem września, a zawetowana ustawa miała umożliwić jej przedłużenie. Minister określił decyzję jako “ryzyko na bardzo wysokim poziomie”, sugerując, że efektem może być ograniczenie dostępu do internetu, kluczowego m.in. dla funkcjonowania szkół, szpitali i administracji. Jego zdaniem krok ten “de facto wyłączył internet na Ukrainie.
Prezydent bierze odpowiedzialność za to, że Ukraina pozostanie bez tego kluczowego narzędzia — mówił Gawkowski.
W rozmowie w Telewizji Republika Bogucki zaznaczył, że obecny rząd miał półtora roku na przygotowanie odpowiednich rozwiązań.
Jego zdaniem dotychczasowe regulacje powodowały sytuacje, w których Polacy znajdowali się w gorszym położeniu niż obywatele Ukrainy.
Karol Nawrocki wielokrotnie wypowiadał się w sprawie Ukrainy, m.in. w kontekście jej ewentualnego członkostwa w NATO i UE, jeszcze podczas kampanii wyborczej — Do czasu rozwiązania naszych spraw, w tym ekshumacji ofiar ludobójstwa wołyńskiego, nie widzę przyszłości Ukrainy w Unii Europejskiej i w NATO — mówił w styczniu tego roku podczas wizyty w Turku (woj. wielkopolskie). Podkreślał też, że nie zgodzi się na wysłanie polskich żołnierzy na Ukrainę. — Nie jestem gotów, aby jako przyszły prezydent wysyłać polskich żołnierzy na Ukrainę — mówił w lutym.