Connect with us

CELEBRITY

Rewelacja Ekstraklasy pokonana, nie wróciła na szczyt! Oto nowy lider

Published

on

Ależ to było zacięte starcie! Wisła Płock przegrała z Jagiellonią Białystok 0:1 i straciła pozycję lidera na korzyść Cracovii. Długo się nie zapowiadało na taki obrót spraw. Obie drużyny groźnie atakowały i stwarzały sytuacje pod bramką przeciwnika. Zadecydowała jedna sytuacja i jeden rzut karny.

Mecz był żywy od samego początku. Rozpoczął się od szybkiego ataku Wisły – już w 1. minucie Iban Salvador centrował, ale piłka opuściła boisko. W 8. minucie Dimítrios Rállis spróbował strzału zza pola karnego, lecz piłka poszybowała nad poprzeczką. Dwie minuty później Wiktor Nowak z Wisły minął się z piłką po dośrodkowaniu Quentin’a Lecoeuche’a.

Zobacz również: Rafał Trzaskowski milczy, radni pod ostrzałem. Apeluje nawet Michał Listkiewicz
Jagiellonia odpowiedziała w 12. minucie, gdy Jesus Imaz głową posłał piłkę w ręce Rafała Leszczyńskiego. Ważny moment nadszedł w 37. minucie, gdy Žan Rogelj huknął z powietrza, ale Sławomir Abramowicz popisał się kapitalną interwencją. Kibice mogli sobie zadawać pytanie, jak to nie wpadło do bramki. W 43. minucie Leszczyński dwukrotnie uratował Wisłę, broniąc strzał Imaza i dobitkę Sergio Lozano. Sytuacja była wyśmienita ku temu, by goście wyszli na prowadzenie.

Spryt Jesusa Imaza i pewność Afimico Pululu
W drugiej połowie też wiele się działo, ale brakowało skuteczności. Wisła naciskała, ale Jagiellonia nie była bierna. W 47. minucie Jesús Pacheco strzelał z dystansu, ale trafił w rywala z Białegostoku. W 50. minucie Oskar Pietuszewski huknął zza pola karnego, lecz Rafał Leszczyński złapał piłkę. W 56. minucie Rogelj strzelił płasko, ale Sławomir Abramowicz obronił. Jagiellonia odpowiedziała kolejnymi okazjami i strzałami, które nie sprawiły żadnego problemu bramkarzowi gospodarzy.

W 80. minucie Imaz był faulowany w polu karnym gospodarzy. Sytuacja nie była oczywista i sędzia Piotr Lasyk musiał wspomagać się VAR-em, gdzie powtórki wykazały, że Hiszpan był zahaczany. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł Afimico Pululu i trafił idealnie. Jagiellonia wyszła na prowadzenie. Utrzymała je do końca.

Wisła Płock przegrała drugi raz z rzędu, po tym jak uległa wcześniej Arce Gdynia. Porażka z Jagiellonią kosztowała ją stratę pozycji lidera na korzyść Cracovii. Zespół z Białegostoku za to wykonał skok na podium. Ma tyle samo punktów, co Nafciarze i zaległy mecz w odwodzie.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin