CELEBRITY
Serce pękło z żalu? Nie przeżył śmierci ukochanego zwierzaka!
To historia, która poruszyła całą Brazylię. Ricardo Nolasco dos Santos, znany w świecie kulturystyki jako Kadu Santos, zmarł nagle w wieku zaledwie 31 lat. Kilka dni po jego śmierci matka sportowca ujawniła dramatyczne okoliczności tragedii. Według niej przyczyną udaru mózgu, który odebrał życie jej synowi, był ogromny żal po stracie ukochanego kota, Baku.
Kadu był jedną z najbardziej obiecujących postaci brazylijskiej kulturystyki. Jedenastokrotny mistrz kraju, dwukrotny triumfator prestiżowych zawodów regionalnych, uchodził za człowieka pełnego pasji, dyscypliny i energii. Jego nagła śmierć była szokiem dla całego środowiska sportowego.
Justyna Kowalczyk: łzy cisną się do oczu po jej filmiku, który opublikowała na Wszystkich Świętych
Zniknięcie naszego pupila bardzo go zdenerwowało – wspomina matka sportowca, Iva Nolasco. – Jego ciśnienie krwi wzrosło, a on chciał wyjść na kolację ze swoją dziewczyną i przyjaciółmi, żeby się trochę oderwać i uspokoić. Wtedy zaczął się skarżyć na bóle głowy, dostał napadów padaczkowych, a potem udaru – opowiada kobieta ze łzami w oczach.
Kadu trafił do szpitala w stanie krytycznym. Lekarze zdiagnozowali u niego poważny uraz mózgu spowodowany krwotokiem. Jak donosi “Daily Mail”, udar doprowadził również do infekcji płuc, którą pogłębiła wrodzona wada serca – dwupłatkowa zastawka aortalna zamiast trójdzielnej. To rzadka anomalia, która osłabia serce i zwiększa ryzyko poważnych komplikacji zdrowotnych.
Przejmujący wpis ukochanej. “Gdybym wiedziała, że nasze życie skończy się w ten sposób, zrobiłabym wszystko tak samo”
Finał tej historii jest wyjątkowo wstrząsający dla bliskich sportowca, zwłaszcza że przed śmiercią Kadu zaręczył się z Sabriną Wollman. Tragedia ta nastąpiła tuż po jego oświadczynach. Zrobił to publicznie, podczas jednego z występów na scenie. Para była razem przez cztery lata. Łączyła ich nie tylko miłość, ale i wspólna pasja: sport oraz rywalizacja.
W poruszającym wpisie opublikowanym w mediach społecznościowych Sabrina pożegnała swojego narzeczonego słowami pełnymi bólu i wdzięczności: “Gdybym wiedziała, że nasze życie skończy się w ten sposób, zrobiłabym wszystko tak samo. To były najlepsze cztery lata mojego życia i wiem, że były one również twoje”.
