CELEBRITY
Spięcie na konferencji ministra Żurka. “Pan sobie zaprzecza”
Podczas czwartkowej konferencji prasowej Waldemar Żurek został zapytany o sprawę sędziego Tomasza Trębickiego, który orzeka w procesie wytoczonym Jarosławowi Kaczyńskiemu przez Krzysztofa Brejzę. Prezes PiS wyraził oburzenie, że sędzia jest “synem działaczki PO”. — Jeśli wylosował go system ministra Ziobry, który pan mówi, że jest świetny, to musi się pan godzić z tym, że pan sędzia Trębicki będzie sądził sprawę pana Kaczyńskiego i pana Brejzy. Ja tego nie wiem, bo naprawdę nie interesuje się tymi procesami — stwierdził Żurek, odpowiadając na pytanie pracownika telewizji wPolsce24.
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
W czwartek podczas konferencji prasowej minister sprawiedliwości Waldemar Żurek przedstawił założenia projektu ustawy, która ma zreformować działanie Krajowej Rady Sądownictwa. W czasie sesji pytań i odpowiedzi minister został zapytany o sprawę sędziego, który rozstrzyga w procesie, który europoseł KO Krzysztof Brejza wytoczył Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Spięcie na konferencji ministra Żurka. “Czy sędzia Trębicki spadł z księżyca?”
— Mamy przypadek sędziego Tomasza Trębickiego, osoby powiązanej zarówno politycznie, jak i rodzinnie z obecną władzą. Obsadzony jest w bardzo głośnym i eksponowanym politycznie procesie Kaczyński–Brejza — mówił pracownik telewizji wPolsce24. Wcześniej rzecznik PiS Rafał Bochenek informował, że partia złoży wniosek o wyłączenie sędziego z procesu.
Jak jest obsadzony? Nie badałem tej sprawy. Jest wylosowany? — pytał Żurek.
— Wyroku nie ma, tylko prowadzi tę sprawę — stwierdził Krzysztof Nowina-Konopka z wPolsce24.
— Ale jak stał się sędzią w tej sprawie? — dopytywał minister.
— To pytanie byłoby już do pana — odparł Nowina-Konopka.
— W Polsce toczy się dziennie kilkadziesiąt tysięcy wokand, a procesów jest kilka milionów. Więc jakby mógł mi pan przybliżyć, kiedy pan sędzia Trębicki stał się referentem w tej sprawie i czy na mocy tzw. ziobrolotka, czy może tak spadł z księżyca i wylądował w tym procesie? Proszę mi powiedzieć, bo ja tego nie wiem, mówię serio — mówił Żurek.
Waldemar Żurek zabrał głos w sprawie “garnków od Ziobry”. “Możecie gotować”
Kiedy pracownik wPolsce24 stwierdził, że nie jest w stanie podać tej informacji, Żurek odpowiedział, że musiałby wiedzieć, czy sędzia Trębicki został wylosowany do składu.
— Tego nie wiem. Natomiast pytanie jest takie, czy wobec tego naruszenie tego systemu losowania nie narazi pana… — zaczął Nowina-Konopka.
Pan sobie teraz trochę zaprzecza. Na temat SLPS (System Losowego Przydziału Spraw) będzie najbliższa konferencja i poświęcimy półgodziny na to, żeby tłumaczyć, na czym polega novum: ile razy SLPS zmieniał minister Ziobro, jakie stworzył wyjątki, jaki jest brak zaufania do tego systemu, jakie były kiedyś zarzuty NIK do SLPS-u. Ustalę też, czy pan sędzia Trębicki był wylosowany — odpowiedział Żurek.
Zbigniew Ziobro nie został zbadany przez lekarza? Medyk może mieć problemy
— Bo pan trochę sobie zaprzecza — kontynuował minister. — Z jednej strony mówi pan: jest polityczny sędzia Trębicki, ale nie wie pan, czy został wylosowany przez system ministra Ziobry. Jeśli wylosował go system ministra Ziobry, który pan mówi, że jest świetny, to musi się pan godzić, że pan sędzia Trębicki będzie sądził sprawę pana Kaczyńskiego i pana Brejzy. Ja tego nie wiem, bo naprawdę nie interesuje się tymi procesami. Ja robię robotę, musimy posprzątać po PiS-ie. Umówmy się na następną konferencję: pan się przygotuje, czy został wylosowany, a ja się przygotuję i opowiem o SLPS-ie — podsumował minister sprawiedliwości.
