CELEBRITY
Stało się! Znakomita sytuacja Polski w rankingu UEFA. Przełom

Polskie kluby w tym tygodniu dorzuciły aż 1,5 pkt do krajowego rankingu UEFA i zanotowały w nim awans. A kolejne są już na wyciągnięcie ręki. Oto jak wygląda obecnie sytuacja. Jest bardzo dobrze, a będzie jeszcze lepiej! Oto szczegóły.
Jagiellonia Białystok ograła Hamrun Spartans 1:0, Lech Poznań 4:1 Rapid Wiedeń, a Raków Częstochowa 2:0 Universitateę Craiovą. Jako jedyna zawiodła Legia Warszawa, która przegrała 0:1 z Samsunsporem.
W ten sposób dorzuciliśmy 1,5 pkt do rankingu (z dwóch możliwych), co pozwoliło nam na powrót na 13. miejsce w krajowym rankingu UEFA. Wyprzedziliśmy Danię i tego miejsca już nie powinniśmy oddać.
Polska jest już o krok od 11. miejsca
A bardzo blisko znajdują się 12. Norwegia oraz 11. Grecja! A przypomnijmy: 13. i 14. miejsce dają dodatkowo mistrzowi Polski start od 4. rundy el. Ligi Mistrzów (a więc pewność gry co najmniej w Lidze Europy). 11. i 12. miejsce przynoszą ze sobą dodatkowo start zdobywcy Pucharu Polski od 4. rundy el. Ligi Europy (a więc pewną Ligę Konferencji) oraz występ w el. LE od 2. rundy trzeciej polskiej ekipie.
A pamiętajmy jeszcze o tym, że gramy również o 10. miejsce. Ono dałoby mistrzowi Polski bezpośredni awans do LM.
l teraz po kolei. Do 10. Czechów tracimy 4,125 pkt. To duża strata, ale jest do nadrobienia w tym sezonie. W tym tygodniu nasi południowi sąsiedzi dorzucili 0,800 pkt — Slavia Praga przegrała w LM (0:3 z Interem Mediolan), w LE Viktoria Pilzno ograła Malmoe 3:0. Natomiast w LK Sparta Praga ograła Shamrock Rovers 4:1, podczas gdy Sigma Ołomuniec przegrała 0:2 z Fiorentiną.
Do 11. Grecji tracimy już tylko 0,937 pkt, co oznacza, że możemy ją wyprzedzić nawet w następnej kolejce! To był fatalny tydzień dla tamtejszych klubów — wszystkie cztery przegrały swoje mecze. W LM Olympiakos 0:1 z Arsenalem, w LE Panathinaikos 1:2 z Go Ahead Eagles i PAOK 1:3 z Celtą Vigo, a w LK AEK Ateny 1:3 z NK Celje.
Do 12. Norwegii tracimy zaledwie 0,212 pkt. Już remis Legii wystarczyłby do przeskoczenia Norwegów, ale to i tak wydaje się wyłącznie kwestią czasu. Oba tamtejsze kluby dorzuciły 0,600 pkt — to efekt remisu Bodo/Glimt z Tottenhamem w LM (2:2) oraz zwycięstwa SK Brann z Utrechtem w LE (1:0). I tylko kataklizm mógłby sprawić, że ten sezon skończylibyśmy za Norwegami.
W tym tygodniu wyprzedziliśmy Danię, nasza przewaga to już 0,894 pkt. Duńczycy dorzucili 0,500 pkt. To efekt porażki FC Kopenhagi z Karabachem Agdam w LM (0:2), choć punkty przyniosło niespodziewane wyjazdowe zwycięstwo Midtjylland z Nottingham Forest w LE (3:2). Niezależnie od tego wątpliwe, by Dania miała jakiekolwiek szanse z nami w tym oraz przyszłym sezonie.
Polska faworytem do wyprzedzenia Czech!
Co ważne, z wyliczeń Piotra Klimka wynika, że Polska jest faworytem do zajęcia 10. miejsca! Na 99,8 proc. ten sezon skończymy w TOP 12, a i 11. miejsce jest bardzo blisko (94,3 proc.).
Kolejne mecze Ligi Konferencji zostaną rozegrane 23 października. Wszystkie polskie kluby zagrają na wyjazdach. O 18.45 Jagiellonia ze Strasbourgiem, natomiast Legia z Szachtarem Donieck. O 21.00 Lech Poznań rozpocznie spotkanie z Lincoln, a Raków Częstochowa z Sigmą Ołomuniec. I bardzo ważne będzie zwłaszcza to ostatnie spotkanie — wszelkie mecze z czeskimi drużynami będą miały podwójną stawkę w wyścigu o 10. miejsce.