CELEBRITY
Stan Wyjątkowy”. Polityczna wojna o ruskie drony. Nawrocki dostał lekcję od Trumpa. Kaczyński chce zniszczyć Mentzena

Z kręgów władzy słyszymy zapewnienia: “Spokojnie, wszystko było pod kontrolą”. Ale wiele wskazuje na to, że w nocy z wtorku na środę w rządzie i w Kancelarii Prezydenta pojawiła się poważna obawa, że to jest ten moment, kiedy Putin kompletnie zwariował i postanowił
dokonać dronowego nalotu na Polskę. Nasi rozmówcy przekonują, że nasze wojsko i nasi sojusznicy od początku śledzili sytuacje, a zatem widzieli, że kilkanaście dronów co prawda zmierza w kierunku naszych granic, ale jednocześnie lecą w wyraźnych odstępach czasu — co wykluczało dywanowy nalot. Ale jednocześnie w ścisłych kręgach władzy i w wojsku zapanowała
niespotykana mobilizacja, która wskazuje na to, że politycy i generałowie obawiali się, że to dopiero początek ruskiej kanonady.