CELEBRITY
Straszne doniesienia o Mai i Wiktorze. Znaleźli ich w “ogólnodostępnym miejscu”

Zniknęli nagle i bez śladu. Ona z Rzeszowa, on z powiatu sanockiego. Ich zaginięcia początkowo wydawały się dwoma osobnymi historiami, ale szybko okazało się, że te losy łączy coś więcej. Rodziny 14-letniej Mai i 15-letniego Wiktora miały nadzieję, że nastolatkowie po prostu uciekli, że odezwą się i wszystko skończy się dobrze. Niestety, w sobotnie popołudnie, 11 października, przyszła wiadomość, której nikt nie chciał usłyszeć. Oboje nie żyją. Teraz pojawiły się nowe doniesienia na temat okoliczności tragedii. Jak podało TVP 3 Rzeszów, ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dziewczynka i chłopiec targnęli się na życie.
Jak ustaliła Wirtualna Polska, służby wykluczyły już udział osób trzecich w tej tragedii. Ciała 14-letniej dziewczyny i 15-letniego chłopca odnaleźli policjanci w — jak czytamy w serwisie — w ogólnodostępnym miejscu na terenach zielonych w Rzeszowie. — Policjanci ustalili obszar, w którym ostatni raz logowały się ich telefony i w tym obszarze skupiły się nasze czynności poszukiwawcze — powiedziała podkom. Magdalena Żuk, cytowana przez TVP3 Rzeszów.
Zaginięcie Mai i Wiktora rodziny zgłosiły w piątek, 10 października. Jak informowała Komenda Miejska Policji w Rzeszowie, 14-letnia Maja ostatni raz kontaktowała się z bliskimi około godz. 18.00. Później jej telefon przestał odpowiadać. W tym samym czasie zaginął 15-letni Wiktor, który po zajęciach szkolnych opuścił Sanok i przyjechał do Rzeszowa. Tam nastolatkowie mieli się spotkać w centrum miasta.
Poszukiwania ruszyły natychmiast. W działaniach uczestniczyli policjanci, strażacy oraz ratownicy z psami z rzeszowskiego Stowarzyszenia STORAT. Wykorzystano sonar i grupę nurków, którzy przeszukiwali rejon Wisłoka w północnej części miasta.
Wiele godzin prowadzono oględziny miejsca tragedii
Ciała nastolatków odnaleziono w sobotnie popołudnie. Na miejscu przez wiele godzin pracowali policjanci z ekipy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora.
Ciała zostały zabezpieczone do dalszych badań sekcyjnych — przekazała podkomisarz Magdalena Żuk.
Nie są znane dokładne okoliczności dramatu. To, co wydarzyło się w Rzeszowie, poruszyło nie tylko bliskich Mai i Wiktora, ale również wszystkich, którzy śledzili akcję poszukiwawczą z nadzieją na inne zakończenie.
Jeśli potrzebujesz natychmiastowej pomocy, możesz się zgłosić do Ośrodków Interwencji Kryzysowej (OIK), które są w każdym większym mieście. Możesz tam otrzymać pomoc psychologiczną, prawną, materialną. Część OIK-ów jest czynna całą dobę i np. prowadzi noclegownie. POMOC jest bezpłatna! Nie musisz mieć ubezpieczenia.
Jeśli masz uporczywe i silne myśli samobójcze, możesz się także zgłosić do każdego szpitala psychiatrycznego. Tam również nie jest potrzebne ubezpieczenie zdrowotne. W sytuacjach nagłych (o ile powiesz, że to sprawa pilna), lekarz musi Cię przyjąć tego samego dnia.