Connect with us

CELEBRITY

Syn Witolda Pyrkosza o “ożywieniu” Lucjana Mostowiaka w “M jak miłość”. “Nikt nie może tego nadużywać”

Published

on

Witold Pyrkosz zmarł w 2017 r., jednak widzowie “M jak miłość” znów zobaczą go na ekranie. Producenci serialu zdecydowali się wykorzystać technologię sztucznej inteligencji, by odtworzyć sceny z młodości Lucjana Mostowiaka, w którego wcielał się niegdyś aktor. Pomysł wywołał liczne kontrowersje, a wielu fanów nie kryło oburzenia. Teraz głos w sprawie zabrał syn artysty. — To pomysł atrakcyjny, ale wywołujący emocje — powiedział w rozmowie “Faktem”.

Z okazji jubileuszu 25-lecia emisji “M jak miłość” Telewizja Polska przygotowała dla widzów odcinek specjalny. Produkcja ta nie tylko podsumowuje najważniejsze wydarzenia serialu, ale także w niezwykły sposób oddaje hołd jednemu z najbardziej uwielbianych bohaterów — Lucjanowi Mostowiakowi, w którego wcielał się niezapomniany Witold Pyrkosz.

Barbara Mostowiak odnajdzie zaginiony list od Lucjana, który uruchomi wielką lawinę wspomnień. Nestorka rodu powróci myślami do czasów młodości. Dzięki zastosowaniu technologii sztucznej inteligencji widzowie zobaczą sekwencje filmowe z odmłodzonymi o kilkadziesiąt lat Barbarą i Lucjanem Mostowiakami.

TVP podkreśliło, że to nie tylko nowoczesne rozwiązanie technologiczne, ale przede wszystkim “niezwykły hołd dla aktora, który na zawsze pozostanie sercem rodziny z Grabiny”. Jednak wykorzystanie AI w jubileuszowym odcinku wzbudziło duże zainteresowanie i stało się tematem licznych dyskusji wśród fanów serialu. Niektórzy nie kryli oburzenia. Także grająca Barbarę Mostowiak Teresa Lipowska nie kryła, że nie jest entuzjastką ożywiania na ekranie zmarłych aktorów.

A co na to syn legendarnego aktora? Witold Pyrkosz junior w rozmowie z “Faktem” podkreślił, ze produkcja “M jak miłość” zapytała rodzinę aktora, czy wyraża zgodę na takie wspomnienie Lucjana Mostowiaka w serialu.

Produkcja serialu zgłosiła się do nas w związku z prawami do wizerunku, ponieważ jesteśmy spadkobiercami. Zorganizowaliśmy rodzinną naradę — mama, siostra i ja. Uważam, że to bardzo ciekawa propozycja. Technologia daje dziś ogromne możliwości i jest to fantastyczne, pod jednym warunkiem: że odbywa się to zgodnie z prawem i naszymi prawami jako spadkobierców, lecz nikt nie może tego nadużywać. Z drugiej strony to pomysł atrakcyjny i wywołujący emocje. Jednak w tym przypadku — z okazji jubileuszu serialu — użycie wizerunku taty było uzasadnione — mówi “Faktowi” syn Witolda Pyrkosza dodając, że propozycja producentów “M jak miłość” była rozsądna.

Gdyby jednak ktoś wpadł na pomysł ożywienia postaci na stałe, Pyrkoszowie by się na to nie zgodzili.

— Gdyby produkcja zwróciła się o zgodę na wprowadzenie cyfrowej wersji postaci granej przez tatę, na pewno byśmy się na to nie zgodzili. Jednak w tym wąskim zakresie, kiedy uszanowano jego wizerunek i spuściznę, a wszystko zostało uzgodnione z rodziną, uważam, że to dobry przykład rozsądnego wykorzystania nowoczesnych możliwości — dodał Pyrkosz.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin