Tak premier skomentował najnowsze dane o inflacji w Polsce ➡️

Inflacja w listopadzie wyniosła zaledwie 2,4 proc. Jest to najniższy wzrost cen od wielu miesięcy. Dane zaskoczyły także prognostyków, którzy wcześniej szacowali, że wzrost cen będzie większy. Kwestię skomentował w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. “Świąteczne zakupy nie będą już cenowym horrorem, jak było za rządów PiS” — stwierdził.

Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
GUS podał w piątek tzw. szybki wskaźnik inflacji za listopad. Inflacja CPI wyniosła w listopadzie zaledwie 2,4 proc. rok do roku. Jak podkreśla Business Insider, to najniższy wzrost cen od 20 miesięcy, czyli konkretnie od czerwca 2024 r.

Analitycy prognozowali wzrost cen o 2,6 proc., więc jest to spore zaskoczenie na plus. W skali miesiąca ceny wzrosły o zaledwie 0,1 proc.

ZOBACZ: Donald Tusk komentuje wyniki nowego sondażu. Wskazuje głównych rywali

Donald Tusk: świąteczne zakupy nie będą już cenowym horrorem
Najnowsze wieści o inflacji skomentował we wpisie na portalu X Donald Tusk. Premier regularnie “chwali się” danymi w tej kwestii, nie szczędząc przy tym przytyków w stronę PiS. Tak było i tym razem.

“Wiem, że to już nudne, ale w listopadzie inflacja znowu niższa od prognoz: 2,4 procent. Świąteczne zakupy nie będą już cenowym horrorem, jak było za rządów PiS” — napisał Tusk.

SPRAWDŹ: Rozliczenie PiS. Donald Tusk o “decydującej fazie”