CELEBRITY
To wtedy Jan Urban ogłosi kluczową decyzję. Ważna zmiana

Jan Urban prawdopodobnie niemal w ostatniej chwili ogłosi powołania na mecze z Nową Zelandią i Litwą. W porównaniu do pierwszego zgrupowania pod jego wodzą szykują się pewne zmiany organizacyjne.
Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Reprezentacja Polski 9 października zmierzy się w towarzyskim meczu z Nową Zelandią (godz. 20.45) w na Stadionie Śląskim w Chorzowie, a trzy dni później na dużo ważniejszym spotkaniu o punkty z Litwą w Kownie (godz. 20.45 czasu polskiego).
Urban powołania na drugie zgrupowanie w roli selekcjonera prawdopodobnie ogłosi dopiero w piątek 3 października, choć powołania już musiał wysłać do klubów zagranicznych.
Tyle że tam wystarczy wysłać dla piłkarzy z szerokiej kadry, a z ostateczną kadrą może czekać niemal do końca.
Oznacza to, że powołania ogłosi na zaledwie pięć dni przed pierwszym z meczów. Dla porównania Michał Probierz powołał piłkarzy na ostatnie – jak się potem okazało – zgrupowanie pod swoim kierownictwem 10 dni przed pierwszym ze spotkań (z Mołdawią, potem kadra zmierzyła się jeszcze z Finlandią), ale w marcu zachował się podobnie jak Urban teraz, też powołał zawodników w piątek w ostatnim tygodniu przed początkiem zgrupowania.
Selekcjoner najwyraźniej chce poczekać na czwartkowe mecze Ligi Europy z udziałem licznych polskich piłkarzy oraz naszych drużyn w Lidze Konferencji.
Kadra znów będzie mieszkać w katowickim hotelu Monopol. Na Litwę uda się w przeddzień meczu i tam jest planowany trening, co będzie zmianą w porównaniu do pierwszego zgrupowania z Urbanem w roli selekcjonera. Wówczas, przed meczem z Holandią, uznał, że woli przeprowadzić ostatnie przed starciem z Pomarańczowymi zajęcia w Polsce, a w Rotterdamie odbyła się jedynie przedmeczowa konferencja prasowa.