CELEBRITY
Trump zabrał głos po spotkaniu z Zełenskim

W Białym Domu zakończyło się indywidualne spotkanie Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. – Musimy omówić potencjalną wymianę terytoriów, biorąc pod uwagę obecną linię frontu – powiedział po spotkaniu Donald Trump.
– Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy, Europejczycy przyjmą na siebie większość ciężaru – powiedział po spotkaniu w Białym Domu Donald Trump. Jak dodał, konieczne będzie także omówienie potencjalnej wymiany terytoriów, “biorąc pod uwagę obecną linię frontu”.
Jak powiedział Wołodymyr Zełenski, “będzie szczęśliwy, jeśli Trump przybędzie na spotkanie z udziałem Rosji”.
– To bardzo ważne, że Stany Zjednoczone wysyłają tak silny sygnał i są gotowe na gwarancje bezpieczeństwa – dodał.
Trump: wolelibyśmy natychmiastowego zawieszenie broni
– Pragniemy działać, aby ocalić życie wielu ludzi, ponieważ zbyt wielu umiera i to my musimy ich uratować. Mówimy o tysiącach ofiar – pięć, sześć, a nawet siedem tysięcy ludzi umiera czasem w ciągu jednego tygodnia. Oczywiście wszyscy wolelibyśmy natychmiastowego zawieszenie broni, które pozwoliłoby pracować nad trwałym pokojem i być może coś takiego mogłoby się wydarzyć – powiedział po spotkaniu z Zełenskim Trump. Jak dodał, “w tej chwili jednak do tego nie dochodzi”.
– Prezydent Zełenski i prezydent Putin mogliby więcej na ten temat rozmawiać. W sześciu wojnach, które udało nam się zakończyć, nie było zawieszenia broni, więc nie jestem pewien, czy jest ono konieczne. Można działać w trakcie konfliktu, ale z innej perspektywy zawieszenie broni ma swoje zalety – natychmiast zatrzymuje rozlew krwi. Wierzę jednak, że porozumienie pokojowe na zakończenie tego wszystkiego jest czymś bardzo osiągalnym i może zostać zrealizowane w niedalekiej przyszłości – dodał.
– Spośród wszystkich wojen, w które byłem zaangażowany, została nam już tylko ta jedna. Oczywiście, gdy będę opuszczał urząd, prawdopodobnie rozpocznie się nowa, ale i tę uda się zatrzymać. Myślałem, że ten konflikt będzie jednym z łatwiejszych do rozwiązania, ale okazał się jednym z najtrudniejszych i bardzo skomplikowanych – powiedział Trump.
Zdaniem prezydenta USA, kolejnym krokiem będzie spotkanie trójstronne.
– Z niecierpliwością oczekuję pracy nad tym i osiągnięcia znakomitych rezultatów. Dziś spędzimy dużo czasu na rozmowach, a obecność przywódców głównych krajów europejskich, którzy są szanowani w całej Europie i reprezentują w dużej mierze inne państwa kontynentu, jest dla nas prawdziwym zaszczytem. Wierzę, że dzisiaj osiągniemy porozumienie w niemal wszystkich kwestiach, w tym prawdopodobnie w sprawie bezpieczeństwa. To w zasadzie cała historia.
Europejscy przywódcy spotkali się z Trumpem. U boku Zełenskiego
Głos po spotkaniu zabrali także europejscy przywódcy. Podziękowania przekazał między innymi Mark Rutte.
– Chciałbym bardzo podziękować Panu, Panie Prezydencie Stanów Zjednoczonych, drogi Donaldzie, za to, że, jak wspomniałem wcześniej, przełamałeś impas w relacjach z prezydentem Putinem, rozpoczynając ten dialog. Myślę, że wszystko zaczęło się w lutym, od pierwszej rozmowy telefonicznej, i od tego momentu dotarliśmy do punktu, w którym jesteśmy dzisiaj. Jeśli dobrze to rozegramy, możemy zakończyć ten konflikt – musimy zatrzymać zabijanie i zniszczenie infrastruktury Ukrainy – mówił.
O zabranie głosu Trump poprosił także szefową KE Ursulę von der Leyen. – To wielka przyjemność być tutaj w tak ważnym momencie. Jesteśmy tu jako Europejczycy, przyjaciele i sojusznicy. Mieliśmy fantastyczny szczyt NATO, gdzie wspólnie, jako dwie największe i najpotężniejsze gospodarki świata, osiągnęliśmy największą umowę handlową w historii – zaczęła.
– Teraz jesteśmy tutaj, by współpracować z Panem na rzecz sprawiedliwego i trwałego pokoju dla Ukrainy. Zatrzymanie rozlewu krwi to nasz wspólny interes. Naprawdę, zatrzymanie zabijania jest priorytetem. Cieszy mnie bardzo, że pracujemy nad gwarancjami
bezpieczeństwa, w tym nad gwarancjami wynikającymi z artykułu piątego – to niezwykle istotne. Chciałabym również podziękować za poruszenie kwestii tysięcy ukraińskich dzieci, które zostały uprowadzone. Jako matka i babcia uważam, że każde dziecko musi wrócić do swojej rodziny. To powinno być jednym z naszych głównych priorytetów w tych negocjacjach – zapewnienie, by dzieci wróciły na Ukrainę, do swoich rodzin – podkreśliła von der Leyen.