W przyszłym roku Kraków będzie gospodarzem prestiżowej imprezy. Mowa o Pucharze Świata we wspinaczce sportowej na czas Więcej w komentarzu

W przyszłym roku Kraków będzie gospodarzem prestiżowej imprezy. Mowa o Pucharze Świata we wspinaczce sportowej na czas. Kibice będą mogli zobaczyć w akcji gwiazdy tej dyscypliny.

Ubiegłoroczne igrzyska olimpijskie pokazały, że mamy najwyższej klasy zawodniczki we wspinaczce sportowej na czas. Aleksandra Mirosław sięgnęła po złoto, zaś Aleksandra Kałucka zdobyła brązowy medal.

Po tych sukcesach błyskawicznie wzrosło zainteresowanie tą dyscypliną. Kibice, którym podoba się wspinaczka sportowa, mogą zapisać sobie w kalendarzach datę 4-5 lipca 2026 roku. To wtedy w naszym kraju odbędzie się prestiżowa impreza.

Kraków po raz drugi będzie gospodarzem Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas. Będzie zatem okazja, by na własne oczy zobaczyć w akcji Mirosław, ale też pozostałych uzdolnionych reprezentantów Polski.

117 zawodników i zawodniczek z całego świata. Prawie 20 000 kibiców. Ściana wspinaczkowa w samym sercu Krakowa – na tle Sukiennic i kamienic Rynku Głównego. Tak wyglądał w tym roku Puchar Świata International Federation of Sport Climbing (IFSC) we wspinaczce na czas. I mamy dobrą wiadomość: w 2026 roku wracamy do Krakowa!” – przekazał Polski Związek Alpinizmu.

W tym roku Puchar Świata w Krakowie przyniósł nam emocjonujący pojedynek Polek. Aleksandra Mirosław i Natalia Kałucka zmierzyły się o trzecie miejsce. Lepsza była mistrzyni olimpijska, choć pewnie liczyła, że przed własną publicznością sięgnie po złoto. Za kilka miesięcy będzie miała okazję się zrewanżować.