CELEBRITY
W środę Nuncjatura Apostolska ujawniła następcę arcybiskupa Marka Jędraszewskiego na stanowisku metropolity krakowskiego
W środę Nuncjatura Apostolska ujawniła następcę arcybiskupa Marka Jędraszewskiego na stanowisku metropolity krakowskiego. Wybór padł na kardynała Grzegorza Rysia.
Marek Jędraszewski metropolitą krakowskim był od 2017 roku. Rezygnację z tego urzędu złożył w czerwcu 2024 roku (skończył wtedy 75 lat). Papież Franciszek nie wyznaczał jego następcy, a śmierć ojca świętego wydłużyła tylko cały proces.
Abp Jędraszewski zasłynął z krytycznego stanowisko wobec społeczności LGBT, której nadał określenie “tęczowa zaraza”. Miał konserwatywne podejście do kwestii moralnych i społecznych, które niejednokrotnie dzieliły opinię publiczną.
26 listopada nuncjatura apostolska w końcu ogłosiła nazwisko nowego metropolity. W gronie kandydatów przewijały się takie postacie jak kardynał Konrad Krajewski czy też biskup gliwicki Sławomir Oder, którego popierał sam Jędraszewski.
W południe nuncjatura apostolska w Polsce ogłosiła, że wyborem papieża Leona XIV nowym metropolitą krakowskim został kardynał Grzegorz Ryś.
Ryś urodził się 9 lutego 1964 r. w Krakowie. W latach 2007–2011 piastował urząd rektora Wyższego Seminarium Duchownego Archidiecezji Krakowskiej. Przez 25 lat uczestniczył w Pieszej Pielgrzymce Krakowskiej na Jasną Górę. W 2011 roku ówczesny papież, Benedykt XVI, mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji krakowskiej. Sześć lat później papież Franciszek ogłosił, że Grzegorz Ryś zostanie arcybiskupem metropolitą łódzkim.
Swego czasu głośno było o jego słowach ws. kolędy i przyjmowania kopert od wiernych. – Wiadomo, jest czymś niedopuszczalnym wymuszanie ofiar, a już na pewno niedopuszczalnym określanie ich wysokości. To jest jakaś zamknięta ulica zupełnie. Niczego takiego nie wolno robić – mówił.
– Najpierw trzeba się rozejrzeć, w jakim jestem domu. Być może, zamiast przyjmować, trzeba zostawić to, co otrzymałem w poprzednim mieszkaniu. Znam takich księży, wiem, że tak robią. Trochę wyobraźni podpowiadałbym – dodawał.
Ryś jest zwolennikiem wyciągnięcia Kościoła z uwikłania w politykę. Podkreśla, że zdradzanie przez duchownych własnych poglądów politycznych jest niedopuszczalne, ponieważ mają oni sprawować sakramenty dla wszystkich ochrzczonych, niezależnie od ich sympatii politycznych.
