Wielka zmiana w życiu Kurdej-Szatan. Aktorka w sidłach pracy

Aktorka Barbara Kurdej-Szatan pojawiła się w studio “Halo tu Polsat”, aby opowiedzieć o nowym projekcie. Okazuje się, że od sierpnia w jej życiu zaszło dużo zmian. Szczegóły wyjawiła Maciejowi Kurzajewskiemu.

Barbara Kurdej-Szatan: Od Reklamy do Teatru i Złotej Telekamery
Mało jest w polskim show-biznesie osób, które odniosłyby tak szybki i spektakularny sukces jak Barbara Kurdej-Szatan. Choć jej nazwisko stało się synonimem błyskawicznej kariery, stoją za nim lata pracy w teatrze i stała obecność w telewizji. Jej droga do rozpoznawalności to podręcznikowy przykład, jak można wykorzystać siłę reklamy do otwarcia drzwi do świata filmu, seriali i wielkiej rozrywki. Zanim na stałe zagościła na ekranach, Kurdej-Szatan była aktorką teatralną, ale to rola w spotach jednej z sieci komórkowych przyniosła jej ogólnopolską rozpoznawalność. To był ten moment, kiedy z dnia na dzień stała się znana jako “Blondynka z reklamy”. Ten skok popularności szybko przełożył się na konkretne propozycje zawodowe.

Po udanym debiucie reklamowym, kariera aktorska Kurdej-Szatan nabrała tempa. Szybko została włączona do obsady jednego z najpopularniejszych polskich seriali, “M jak miłość”, gdzie grała od 2014 roku. Równocześnie pojawiała się w innych produkcjach, takich jak “W rytmie serca”. Pokazała w ten sposób, że jej talent wykracza poza uśmiech z reklamy. Jej sukces w serialach potwierdzają zresztą nagrody, które są najbardziej konkretnym miernikiem popularności w telewizji. Kurdej-Szatan zdobyła Telekamery dla najlepszej aktorki trzy razy z rzędu: w 2015, 2016 i 2017 roku. Takie osiągnięcie nie zdarza się często. W 2018 roku odebrała zasłużoną Złotą Telekamerę, co jest symbolicznym postawieniem jej w gronie największych gwiazd telewizji.

Aktorka nie ograniczała się jednak tylko do seriali. Ma w swoim dorobku także sporo ról filmowych, głównie w popularnych komediach romantycznych. Wystarczy wspomnieć takie tytuły jak “Dzień dobry, kocham cię!”, “Narzeczony na niby” czy “Pech to nie grzech”. Pokazała w nich, że potrafi odnaleźć się w lekkim, rozrywkowym kinie, które przyciąga widzów do sal.

Od prowadzącej do uczestniczki show. Barbara Kurdej-Szatan w telewizji
Równolegle z aktorstwem, Kurdej-Szatan budowała imponującą karierę medialną. Stała się jedną z najczęściej angażowanych prezenterek telewizyjnych. Prowadziła kultowe programy rozrywkowe, które zapewniły jej stałą obecność w niedzielne wieczory. Widzowie kojarzą ją z takimi formatami jak “Kocham cię, Polsko!”, a także z edycji wokalnych show – “The Voice of Poland” i “The Voice Kids”. Później prowadziła też program “Dance, Dance, Dance”.

Co ciekawe, sama chętnie brała udział w programach rozrywkowych jako uczestniczka, udowadniając swoją wszechstronność. Doszła do finału w “Dancing with the Stars”, a także spróbowała swoich sił w show “Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. To ciągłe balansowanie między rolą prezenterki, aktorki i uczestniczki programów rozrywkowych świadczy o jej zamiłowaniu do pracy i chęci bycia w ciągłym kontakcie z publicznością

Teatr i proza życia. Barbara Kurdej-Szatan wyznała, co się dzieje w jej życiu
Mimo tak intensywnej obecności w mediach, Kurdej-Szatan nie zapomniała o swoich korzeniach. Cały czas pozostaje aktywna jako aktorka teatralna, występując m.in. na scenach Teatru 6. piętro czy Krakowskiego Teatru Variété. Właśnie teatr stał się pretekstem do jej ostatnich medialnych wypowiedzi. Niedawno, wraz z Magdaleną Wójcik, zapraszała widzów programu Halo tu Polsat do Teatru Capitol na sztukę “Genialny pomysł”. Jako że scenariusz komedii koncentruje się na relacjach sąsiedzkich, obie aktorki opowiedziały, jak układa im się z własnymi sąsiadami w życiu prywatnym.

Kiedy mieszkaliśmy w domu pod Warszawą, to znaliśmy się z sąsiadami i bardzo się lubiliśmy, i czasem się odwiedzaliśmy, chociaż rzadko. Natomiast wydaje mi się, że milej wspominam te relacje sąsiedzkie z dzieciństwa, bo teraz ludzie troszeczkę żyją obok, nie bardzo rozmawiając – żaliła się

Kurdej-Szatan przyznała, że jej relacje z sąsiadami nie są przesadnie zażyłe czy “ciepłe” w tradycyjnym sensie. Nie ma tam miejsca na codzienne pogaduszki przy płocie. Zaznaczyła jednak, że w jej bloku panuje wzajemne wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Mieszkańcy są gotowi sobie pomóc, co jest kluczowe w dużym mieście. To drobna, ale ważna uwaga, pokazująca, że nawet w intensywnym świecie gwiazd, ceniona jest anonimowość i dyskretna pomoc.

My sobie też czasem paczki odbieramy. Mamy grupę na Messengerze i piszemy do siebie – wspomniała Barbara Kurdej-Szatan.

W rozmowie z Maciejem Kurzajewskim w Polsacie aktorka potwierdziła też to, co widać gołym okiem: ma obecnie bardzo dużo pracy. Przyznała, że jest rozchwytywana i ciągle realizuje nowe projekty. 

Mam szalony czas, od 1 sierpnia jestem non stop ‘w próbach’. Ta premiera była tą trzecią i myślałam sobie, że po tamtych takich bardzo intensywnych emocjonalnie, tutaj gdzie jest komedia, farsa, będzie luzik, a tymczasem to tak nie jest właśnie, bo w komedii, farsie, też grasz, to jest po prostu ping-pong – tempo, tekst, idealnie musi wszystko działać – opowiadała Barbara Kurdej-Szatan.

To tylko potwierdza, że mimo upływu lat od jej telewizyjnego boomu, Barbara Kurdej-Szatan utrzymuje się w ścisłej czołówce, skutecznie łącząc teatr, seriale i duże formaty telewizyjne. Jej kariera jest dowodem na to, że wszechstronność i umiejętność adaptacji do różnych mediów to najlepsza strategia w polskim show-biznesie.