CELEBRITY
Wielkie nieszczęście w Korycinach. Właściciel znanej firmy łamiącym się głosem: dotknęła nas tragedia
Dramatyczne sceny rozegrały się w nocy z piątku na sobotę, 25 października, w miejscowości Koryciny w pow. siemiatyckim (woj. podlaskie). Na terenie znanego w całej Polsce Podlaskiego Ogrodu Botanicznego – Ziołowego Zakątka wybuchł pożar, który w kilka chwil zamienił w zgliszcza magazyn połączony z częścią mieszkalną. W ogniu ucierpiała również firma Dary Natury. Jej właściciel zwrócił się do klientów z poruszającym apelem o wsparcie. Oświadczył, że żaden pracownik nie straci pracy.
Jak informują służby, ogień pojawił się około godziny pierwszej w nocy. Kiedy na miejsce dotarły pierwsze zastępy straży pożarnej, cały budynek stał już w płomieniach. Właśnie tam mieściły się magazyny należące do znanej firmy Dary Natury, specjalizującej się w produkcji ekologicznych ziół i przypraw. W płomieniach stanął też zaparkowany obok samochód.
Z części mieszkalnej zdołały uciec dwie osoby – na szczęście nikt nie ucierpiał. Akcja gaśnicza była wyjątkowo trudna i trwała kilka godzin. Wzięło w niej udział aż 15 zastępów straży pożarnej z jednostek PSP i OSP z całej okolicy. Strażacy walczyli nie tylko z ogniem, ale też z ryzykiem jego rozprzestrzenienia się na sąsiednie zabudowania. Dogaszanie i zabezpieczanie pogorzeliska zakończyło się dopiero nad ranem.
Z budynku praktycznie nic nie zostało – spłonęły magazyny, wyposażenie i część mieszkalna. Teraz biegli z zakresu pożarnictwa, wspólnie z policją, ustalają przyczyny pojawienia się ognia. Właściciele Ziołowego Zakątka rozpoczęli już szacowanie strat.
Po dramatycznym pożarze, który doszczętnie zniszczył magazyny i część zabudowań Ziołowego Zakątka w Korycinach, właściciel firmy Dary Natury, Mirosław Angielczyk, przekazał, że mimo ogromnych strat żaden pracownik nie straci pracy.
Drodzy przyjaciele. W piątek dotknęła nas tragedia. Spłonął budynek produkcyjny i magazynowy. To wydarzenie było w firmie Dary Natury. Spłonęły nam urządzenia, które służyły do mielenia, ale również zapasy surowców: głównie chodzi o przyprawy i wybory gotowe w postaci herbatek – powiedział przedstawiciel Darów Natury.
– Pomimo strat firma normalnie funkcjonuje, mogą jedynie wystąpić opóźnienia w realizacji zamówień. Nie organizujemy zbiórek, ale jeśli chcą państwo pomóc to prosimy o niezrywanie kontaktów handlowych a wręcz zwiększenie zamówień, tak można nam pomóc – mówi właściciel.
