CELEBRITY
Wojskowa maszyna z Martą Nawrocką na pokładzie. Tak tłumaczą się ludzie prezydenta

Marta Nawrocka dołączyła do prezydenta Karola Nawrockiego we Włoszech i Watykanie, podróżując wraz z córką wojskowym samolotem Casa. Nietypowy wybór środka transportu wzbudził zainteresowanie opinii publicznej, zwłaszcza że maszyna nie zapewnia standardowego komfortu. Paweł Szefernaker, Szef Gabinetu Prezydenta RP, w rozmowie z Kanałem Zero wyjaśnił, że decyzja była podyktowana względami logistycznymi.
Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Marta Nawrocka nie towarzyszyła prezydentowi Karolowi Nawrockiemu podczas jego oficjalnej wizyty w Stanach Zjednoczonych. Po zakończeniu spotkań w Białym Domu prezydent udał się jednak do Rzymu, gdzie dołączyły do niego małżonka oraz ich 7-letnia córka, Kasia.
W mediach społecznościowych opublikowano nagranie dokumentujące początek podróży żony prezydenta i ich córki. Relację z lotu przeprowadziła dziennikarka Kanału Zero, Arleta Bojke, która podkreśliła, że przelot odbywał się wojskowym samolotem transportowym typu Casa. Jak zaznaczyła, maszyna nie oferuje dużego komfortu, jednak dla bliskich prezydenta wydzielono w niej specjalną, osłoniętą przestrzeń.
Żeby pani prezydentowej było jak najwygodniej, to jedyne co się w tym samolocie udaje stworzyć, to jeżeli tutaj widzicie takie przepierzenie, to właśnie za tym przepierzeniem siedzi małżonka prezydenta Karola Nawrockiego — Marta Nawrocka, z nią córka — relacjonowała Bojke.
Pierwsza Dama poleciała do Rzymu wojskowym samolotem
W rozmowie z dziennikarką Szef Gabinetu Prezydenta RP, Paweł Szefernaker, wyjaśnił powody wyboru wojskowego samolotu Casa jako środka transportu dla pierwszej damy. Jak zaznaczył, decyzja była podyktowana względami logistycznymi i wynikała z ograniczonej dostępności innych maszyn.