CELEBRITY
Wśród nastolatków pojawił się niebezpieczny trend. Chłopcy tworzą tzw. szon patrole i zamieszczają w sieci zdjęcia dziewczyn, które ich zdaniem wyglądają i zachowują się nieprzyzwoicie. Te spotykają się z ogromnym hejtem. Specjaliści ostrzegają, że może to doprowadzić do tragedii.

Wśród nastolatków pojawił się niebezpieczny trend. Chłopcy tworzą tzw. szon patrole i zamieszczają w sieci zdjęcia dziewczyn, które ich zdaniem wyglądają i zachowują się nieprzyzwoicie. Te spotykają się z ogromnym hejtem. Specjaliści ostrzegają, że może to doprowadzić do tragedii.
Niebezpieczne zjawisko w Polsce. Powstały “szon patrole”
W sieci pojawiły się doniesienia o powstaniu tzw. szon patroli. Nastoletni chłopcy, ubrani w żółte kamizelki i mianujący się strażnikami kobiecej moralności, chodzą po galeriach handlowych i szukają dziewczyn, które ich zdaniem wyglądają i zachowują się nieprzyzwoicie. Robią im zdjęcia, wrzucają je na specjalne grupy w mediach społecznościowych, a następnie wulgarnie obrażają nastolatki. “Nie każdy nastolatek czy nastolatka jest w stanie poradzić sobie z hejtem, już nawet młodzież między sobą udostępnia apele o zaniechanie publikowania takich oczerniających postów” – napisała do redakcji portalu bielsko.biala.pl matka dziewczyny, której zdjęcie trafiło do sieci. “Konta wyrastają jak grzyby po deszczu, zakładane są codziennie nowe. (…) Jak reagować, zanim dojdzie do kolejnej tragedii?” – zapytała.
Ten trend to po prostu przemoc rówieśnicza”
Dyrektorka Podbeskidzkiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej uważa, że “ten trend to po prostu przemoc rówieśnicza”. – Jest to moda, którą młodzi ludzie naśladują, ale trzeba się liczyć z konsekwencjami takiego działania. Jest to bardzo szkodliwe i należy to zwalczać – powiedziała Małgorzata Malinowska. – Przede wszystkim chodzi tutaj o tolerancję. Jest lato, ubiór młodzieży może być bardziej lekki, ale to właściwie o niczym nie świadczy. Trzeba rozmawiać z dziećmi, uświadamiać młodzież na temat takich zagrożeń. Takie przypadki trzeba jak najszybciej zgłaszać dorosłym i odpowiednim służbom – dodała.
Zobacz wideo Piekło kobiet. Przemoc seksualna to w Polsce codzienność
Nastolatki boją się wrócić do szkoły. “Stan psychiczny nie jest zadowalający”
– Masowo odzywają się do nas rodzice, których córki nie poszły 1 września do szkoły, bo wylądowały na grupach “szon patroli”. Stan psychiczny niektórych dziewczynek czternasto-, trzynastoletnich nie jest zadowalający – powiedziała w rozmowie z TOK FM Kinga Szostko, twórczyni aplikacji KidsAlert. Jak dodała, dziewczynki te są wulgarnie wyśmiewane i hejtowane w sieci. Z kolei Przemysław Staroń podkreśla, że hejt “wywołuje u młodych ludzi wstyd i poczucie wykluczenia – emocje, które mogą prowadzić do dramatów.