CELEBRITY
Wyliczył, ile kosztował krawat Radosława Sikorskiego. Szef MSZ się tłumaczy

Radosław Sikorski odniósł się w programie “Gość Wydarzeń” stacji Polsat News do medialnego zainteresowania, które wzbudziła ostatnio jego garderoba. A poszło m.in. o cenę krawata szefa MSZ. — Mnie się te pszczółki podobają. Jakby się nie podobały, to bym nie kupił — mówił Radosław Sikorski.
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
W środę wieczorem Radosław Sikorski pojawił się w programie “Gość Wydarzeń”. Głównym tematem rozmowy ministra spraw zagranicznych Polski z prowadzącym Piotrem Witwickim były doniesienia, że w Wyrykach spadł nie dron, jak początkowo podawano, a rakieta wystrzelona z myśliwca F-16. Rozmawiano również o napiętych relacjach między rządem a Kancelarią Prezydenta.
W pewnym momencie prowadzący wprost zapytał swojego gościa o medialne zainteresowanie jego granatowym krawatem z charakterystycznym motywem pszczół. Minister spraw zagranicznych miał go na sobie m.in. podczas niedawnego spotkania z szefem chińskiej dyplomacji Wangiem Yi. Pracujący w TV Republika Marcin Dobski zwrócił na niego uwagę.
Zobacz także: Nie przywitał Karola Nawrockiego w USA. Szybka reakcja Radosława Sikorskiego
735 zł — za taką kwotę można kupić krawat, który na spotkanie założył szef MSZ Radosław Sikorski
— napisał na portalu X.
Zobacz także:Człowiek Karola Nawrockiego uderza w Radosława Sikorskiego. “Jest już starszym panem”
Zapytany w programie “Gość Wydarzeń” o krawat Radosław Sikorski podkreślił, że za te elementy garderoby “płaci sam”.
Ten wzór krawata wywarł pozytywne wrażenie i przyjazny komentarz ministra spraw zagranicznych Francji, bo te pszczółki są symbolem dynastii Merowingów, a potem zostały “adoptowane” przez Napoleona Bonaparte
— mówił w programie minister spraw zagranicznych.
Zobacz także:Zamieszanie wokół obiektu, który uszkodził dom w Wyrykach. Szef MSZ zabrał głos
Mnie się te pszczółki podobają. Jakby się nie podobały, to bym nie kupił
— dodał
Aby godnie reprezentować, Polskę czasami trzeba dołożyć ze swoich
— napisał kilka dni temu na platformie X Radosław Sikorski w odpowiedzi do postu pracownika TV Republika.
Ostatnio na garderobę Radosława Sikorskiego zwrócił również uwagę poseł PiS Robert Telus. Pytał, czy na spotkaniu u prezydenta Polski wystąpił z naszywką Ukrainy. “Jeżeli te zdjęcia są prawdziwe — mamy do czynienia ze skandalem” — napisał na platformie X. Szef MSZ wytłumaczył, że naszywka to symbol włoskiej firmy Beretta, która produkuje broń strzelecką