CELEBRITY
Wypadek karetki pod Wągrowcem. Kolejne tragiczne wieści ze szpitala
Ratownik medyczny nie jest jedyną ofiarą czwartkowego (27 listopada) wypadku karetki pod Wągrowcem (woj. wielkopolskie). — Wieczorem tego samego dnia w szpitalu zmarła również jedna z przewożonych ambulansem pacjentek. Miała 93 lata — mówi “Faktowi” mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. Do szpitala trafiły jeszcze dwie osoby: ratownik i druga pacjentka 61-letnia.
Dramat rozegrał się w czwartek 27 listopada przed godz. 10 na drodze wojewódzkiej nr 251 w pobliżu miejscowości Ludwikowo pod Wągrowcem. Karetka zjechała na pobocze i uderzyła w drzewo. Na jej pokładzie znajdowało się dwóch ratowników i dwie pacjentki. Kierowca ambulansu mimo reanimacji zmarł na miejscu. Wszystkie pozostałe osoby przetransportowano do szpitali. Jedna z poszkodowanych kobiet śmigłowcem LPR poleciała do Bydgoszczy, a pozostała dwójka karetkami trafiła do szpitala w Wągrowcu.
Pojawiły się wtedy informacje, że życiu żadnej z poszkodowanych osób nie zagraża niebezpieczeństwo. Późnym wieczorem w czwartek okazało się jednak, że bilans wydarzenia jest jeszcze bardziej tragiczny. W szpitalu zmarła 93-letnia pacjentka, która była transportowana przez ratowników. Stan pozostałych dwóch osób biorących udział w wypadku nie jest znany.
Pojawiły się nieoficjalne informacje, że przewożone karetką kobiety to matka i córka z wielkopolskiego Damasławka.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2025-11-27/karetka-uderzyla-w-drzewo-nie-zyje-kierowca-na-miejscu-smiglowiec-lpr/
