Connect with us

CELEBRITY

Zadzwonił do Nawrockiego, gdy był w Kanale Zero, Prezydent pod ścianą

Published

on

Znany kibic i były dopingowiec Legii Warszawa postanowił zaapelować o pomoc w nietypowy sposób. Piotr „Staruch” Staruchowicz zadzwonił do prezydenta Karola Nawrockiego podczas jego gościny w programie Kanał Zero. W rozmowie na żywo poprosił głowę państwa o świąteczne ułaskawienie.

Telefon z prośbą do prezydenta w trakcie programu
Podczas wywiadu prezydenta Karola Nawrockiego w Kanale Zero prowadzący Krzysztof Stanowski odebrał telefon od słuchacza. Okazało się, że dzwoniącym jest Piotr „Staruch” Staruchowicz, dobrze znany kibic i dawny dopingowiec Legii Warszawa. Mężczyzna od dłuższego czasu nie może pełnić swojej roli na stadionach ze względu na nałożony na niego zakaz.

„Staruch” zwrócił się bezpośrednio do prezydenta. Przedstawił swoją sytuację, tłumacząc, że został ukarany dwuletnim zakazem stadionowym za przebywanie w miejscu niedozwolonym podczas meczu wyjazdowego w Lublinie w marcu 2025 roku. Jak podkreślił, posiadał wtedy akredytację od organizatora, która upoważniała go do stania na płocie i prowadzenia dopingu.

Odpowiedź prezydenta i zapowiedź rozpatrzenia sprawy
Karol Nawrocki, słuchając wyjaśnień, nie ukrywał, że zna tę sprawę z przekazów medialnych. Przyznał, że sytuacja przedstawia się dziwnie i wydaje się być odległa od logiki. Zaznaczył jednak, że nie zna szczegółów postępowania sądowego i opiera się na publicznych informacjach.

Prezydent dał nadzieję kibicowi, ale nie złożył żadnej konkretnej obietnicy na miejscu. Wyjaśnił, że procesem ułaskawień zajmie się na początku przyszłego roku. „Ułaskawieniami będę zajmować się na początku roku. Także wnioskiem pana ,,Starucha”, jeśli taki wniosek wpłynął, to zostanie rozpatrzony” – powiedział Nawrocki. Podkreślił absurdalność sytuacji, w której osoba odpowiedzialna za doping nie może wejść na gniazdo kibicowskie.

Kulisy kary i nadzieja na świąteczny prezent
Piotr „Staruch” Staruchowicz został ukarany na wniosek lubelskiej policji. Oficjalnym powodem był fakt stania na płocie, co uznano za przebywanie w miejscu nieprzeznaczonym dla publiczności. Kibic uważa wyrok za kuriozalny, zwłaszcza że miał odpowiednie zezwolenie. Sąd w Lublinie podtrzymał decyzję, skazując go na dwa lata zakazu wstępu na obiekty sportowe.

Na zakończenie rozmowy „Staruch” zapytał prezydenta wprost, czy Święty Mikołaj przyniesie mu w tym roku ułaskawienie. Nawrocki nie dał bezpośredniej odpowiedzi na to pytanie, ale cała wymiana pokazała, że sprawa jest mu znana i prawdopodobnie będzie rozpatrywana. Dla środowiska kibiców Legii Warszawa ta deklaracja to iskierka nadziei na powrót ich ikonicznego dopingowca na stadion.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin