Connect with us

CELEBRITY

Zauważył ją, gdy szedł na przystanek. Pokazała na palcach, ile ma lat. Przejmujące sceny w Białymstoku

Published

on

Po białostockiej ulicy błąkała się dziewczynka. Miała na sobie piżamkę. Dziecko zauważył przechodzień, który wezwał policję. – Dziewczynka pokazała policjantom na palcach, że ma trzy i pół roku – przekazał nam mł. insp. Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji. Ze służb napływają przejmujące informacje.

Wtorkowy wczesny poranek, 5 listopada, w Białymstoku. Na przystanek autobusowy na ul. Palmowej zdążał mężczyzna. To on zauważył błąkającą się w okolicy dziecko.

Około godziny 5.30 dostaliśmy zgłoszenie, że na końcowym przystanku na ul. Palmowej mężczyzna, który szedł na przystanek, zauważył małe dziecko w piżamce. Okazuje się, że to dziewczynka. Dziewczynka pokazała policjantom na palcach, że ma trzy i pół roku

– przekazał nam mł. insp. Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.

Dziecko zostało przewiezione do szpitala. Służby ustalały tożsamość dziewczynki i to, w jaki sposób znalazła się sama na ulicy.

Trwają ustalenia. Obecnie nie mamy żadnego zgłoszenia, żeby ktokolwiek szukał dziecka

– przyznał po godz. 7 rzecznik podlaskiej policji.

Godzinę później, tuż po 8, mł. insp. Tomasz Krupa przekazał, że policjanci dotarli do matki dziecka. Odnaleźli ją na podstawie własnych ustaleń. Kobieta nie zgłosiła zaginięcia córki.

Drzwi do mieszkania były uchylone, a mama dziewczynki spała. Policjanci ją obudzili. Była trzeźwa

– poinformował nas oficer policji.

Straszna śmierć siedmiolatka. Rodzice znaleźli go nad ranem. Jest apel służb

Dwuletni Wojtek zniknął tacie z oczu. Wstrząsający widok na podwórzu. “Był w stanie śmierci klinicznej”

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin