Connect with us

CELEBRITY

Zawrotna suma zebrana na zbiórce na leczenie Adriana z “ŚOPW”. Poruszający wpis żony

Published

on

Trwa zbiórka pieniędzy na leczenie Adriana Szymaniaka z programu “Ślub od pierwszego wejrzenia”, który zmaga się z glejakiem IV stopnia. Uczestnik, a także jego żona co jakiś czas mówią o przebiegu choroby. Anita Szydłowska znów zabrała głos w tej sprawie. Cała we łzach zwróciła się do obserwatorów, dziękując im za pomoc — udało się zebrać blisko 2 mln zł.

Adrian Szymaniak, który zmaga się z agresywnym glejakiem IV stopnia, potrzebuje kosztownego leczenia. Jego żona Anita Szydłowska wyjaśniała niedawno, że terapia w ramach NFZ ma swoje ograniczenia, a najskuteczniejsze metody są dostępne jedynie odpłatnie. Na rozpoczęcie leczenia potrzebne jest 240 tys. zł, a następnie co miesiąc kolejne 120 tys. zł. W związku z tym para postanowiła założyć zbiórkę pieniędzy.

Anita Szydłowska cała we łzach. Mówi o zbiórce pieniędzy
W zbiórkę zaangażowała się masa osób, w tym też tych dobrze znanych z mediów, np. Katarzyna Cichopek czy sędzia piłkarski Szymon Marciniak. Na razie udało się zebrać blisko 2 mln zł. Anita Szydłowska, która regularnie informuje o stanie zdrowia męża i przebiegu leczenia, zabrała głos na temat wsparcia, jakie otrzymała jej rodzina. Ze łzami w oczach podziękowała na InstaStory.

No po prostu cała ta dobroć ludzi mnie tak wzrusza, ale uwierzcie mi, to są takie łzy szczęścia. Nie da się wymienić każdego z osobna, ale dobro jest w ludziach. Dziękujemy

— napisała.

Anita ze “Ślubu od pierwszego wejrzenia” mówi o dzieciach. Tak powiedziała im o chorobie męża
Chociaż wielu fanów zaangażowało się w pomoc parze z programu “Ślub od pierwszego wejrzenia”, to znalazły się także osoby, które skrytykowały pomysł zbiórki. W odpowiedzi Adrian Szymaniak nagrał wideo, w którym powiedział, że jest w stanie przekazać komuś całą sumę, jeśli zabierze od niego “wszystko, łącznie z chorobą”.

Na początku września celebryta odrzucił zbiórkę pieniędzy, którą założyła w sieci pewna kobieta. Jak tłumaczył, “pani pewnie miała dobre intencje”. Mimo to apelował, by nie wpłacać tam niczego. Wyznał, że gdyby otrzymał te pieniądze, to kwota przekazana z zebranej zrzutki byłaby wysoko opodatkowana. Dlatego para zdecydowała się na założenie własnej zbiórki, “bo każda wpłata będzie indywidualnie rozliczana i niekiedy nie będzie to przekraczało kwoty, która wymaga opodatkowania

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin