CELEBRITY
Zbigniew Ziobro: nie złożyłem wniosku o azyl polityczny na Węgrzech
Nie złożyłem wniosku o azyl polityczny na Węgrzech. Nie jestem tutaj dlatego, że wyjechałem z Polski, tylko dowiedziałem się, że prokuratura zdecydowała się sformułować kłamliwy wniosek o uchylenie mi immunitetu. Od wielu tygodni była planowana konferencja o praworządności Unii Europejskiej i byłem jednym z gości — powiedział Zbigniew Ziobro w rozmowie z Telewizją Republika.
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Były minister sprawiedliwości wskazał, że “powinien wrócić do Polski, ale dowiedział się, że szykuje się prowokacja, która ma uniemożliwić mu ustosunkowanie się do zarzutów”. — Ani posłowie, ani ja nie dostaliśmy wniosku o uchylenie immunitetu, gdzie są zawarte treści o postępowaniu — dodał.
Przeczytaj także: “A jednak miękiszon”. W sieci wrze po decyzji komisji w sprawie Zbigniewa Ziobry
— Miałem być zatrzymany na podstawie pomówienia i doprowadzony w kajdankach do Sejmu. Zadałem sobie pytanie, czy to jest możliwe. Zadzwoniłem do kilku kolegów prokuratorów, czy to jest możliwe. Każdy z nich po chwili zastanowienia powiedział, że w tych warunkach to jest możliwe. To nie tylko łamanie prawa i przejmowanie telewizji — wskazał polityk PiS-u.
Zbigniew Ziobro odniósł się również do zarzutów, które podczas posiedzenia komisji sejmowej wysuwał prokurator Piotr Woźniak. — To jest powrót komuny. Krytyka władzy jest zadaniem parlamentu. Wsadzanie do aresztu za krytykę władzy to jest praktyka państw autorytarnych — uznał były minister.
Immunitet Zbigniewa Ziobry. Sejmowa komisja podjęła decyzję
Sejmowa komisja regulaminowa zarekomendowała uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze. — W zakresie wszystkich 26 czynów, które są we wniosku oraz zakresie pozwolenia na zatrzymanie wynik jest pozytywny. Taka jest rekomendacja komisji — przekazał przewodniczący Jarosław Urbaniak z Koalicji Obywatelskiej.
Czytaj też: Immunitet Zbigniewa Ziobry. Sejmowa komisja podjęła decyzję
Prokuratura złożyła do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze pod koniec października. Komisja regulaminowa w czwartek przychyliła się do wniosku. Teraz o pociągnięciu byłego ministra sprawiedliwości do odpowiedzialności zdecydują posłowie. Sprawa dotyczy sprzeniewierzenia dziesiątków milionów złotych z publicznych środków. W sumie Ziobrze przedstawione ma zostać aż 26 zarzutów.
