Connect with us

CELEBRITY

Zgasła jedna z najjaśniejszych gwiazd Hollywood. Tak wyglądały ostatnie miesiące legendy kina

Published

on

Diane Keaton – niezrównana dama kina, która przez dekady czarowała autentycznością i bezkompromisowym stylem – zmarła 11 października 2025 roku w Kalifornii. Miała 79 lat. Ostatnie miesiące życia spędziła w ciszy, z dala od świata, otoczona miłością najbliższych. Do końca pozostała wierna sobie – tajemnicza, silna, jedyna w swoim rodzaju.

Zgasła gwiazda, która przez dekady rozświetlała świat kina niepowtarzalnym blaskiem. Diane Keaton odeszła 11 października 2025 roku w Kalifornii, mając 79 lat. Z medialnych doniesień wynika, że stan zdrowia Diane Keaton w ostatnim czasie budził niepokój. Rodzina aktorki zdecydowała się jednak zachować te informacje wyłącznie dla siebie. Nawet wieloletni przyjaciele nie byli niczego świadomi.

Śmierć Diane Keaton: co wiemy?
Diane Keaton – niepowtarzalna osobowość kina, kobieta z charakterem, która zmieniła oblicze Hollywood – zmarła w wieku 79 lat. Odejście laureatki Oscara nastąpiło 11 października 2025 roku w Kalifornii, co potwierdził jej rzecznik. Najbliżsi postanowili nie ujawniać przyczyny śmierci, prosząc jedynie o jedno: ciszę, zrozumienie i szacunek dla prywatności, której artystka strzegła przez całe życie.

Z relacji magazynu „People” wynika, że w ostatnich miesiącach zdrowie Diane Keaton wyraźnie się pogorszyło. Jej odejście było dla wielu szokiem. „Jej stan nagle się pogorszył, co było druzgocące dla wszystkich, którzy ją kochali. To było tak nieoczekiwane, zwłaszcza dla kogoś o takiej sile i harcie ducha”, cytuje wypowiedź jednego z przyjaciół magazyn People.

Czytaj też: Diane Keaton nie żyje. Legenda światowego kina miała 79 lat

Ostatnie miesiące w cieniu tajemnicy
Ostatni rozdział życia Diane Keaton rozgrywał się z dala od świateł reflektorów. Jak donosi magazyn „People”, aktorka spędziła go w wąskim kręgu najbliższych – otoczona rodziną, w pełnej dyskrecji i milczeniu. Nawet ci, którzy znali ją od lat, nie mieli pojęcia, jak poważna była sytuacja. Troska, spokój i tajemnica – tym kierowali się bliscy, chroniąc ją do samego końca.

Według medialnych doniesień, w marcu 2025 roku Keaton zdecydowała się na sprzedaż swojej wyjątkowej posiadłości w Los Angeles. Spektakularna nieruchomość, odrestaurowana z ogromną starannością, została wystawiona na sprzedaż za 29 mln dolarów – osiem lat po zakończeniu gruntownej renowacji.

Wspomnienia przyjaciół i hołdy dla gwiazdy
Śmierć Diane Keaton wywołała ogromne poruszenie w środowisku filmowym. Jej przyjaciele i współpracownicy wspominają ją jako ikonę stylu, osobowość pełną ciepła, błyskotliwości i humoru.

„Zmarła wspaniała, piękna i niezwykła Diane Keaton. Nie potrafię wyrazić, jak bardzo mnie to zasmuca. Była przezabawna, całkowicie oryginalna i całkowicie pozbawiona przebiegłości czy rywalizacji, których można by oczekiwać od takiej gwiazdy. To, co widzieliście, było tym, kim naprawdę była… och, la, lala!”, pisała Bette Midler. A reżyser, Paul Feig dodawał: „Została nam odebrana zbyt wcześnie”.

„Diane, praca z Tobą zawsze będzie jednym z najważniejszych wydarzeń w moim życiu. Jesteś jedyna w swoim rodzaju i możliwość przebywania przez jakiś czas w Twoim otoczeniu była dla mnie niezwykle ekscytująca. Dziękuję Ci za Twoją życzliwość, hojność, talent, a przede wszystkim za Twój śmiech”, dodawała Kimberly Williams-Paisley.

Z kolei Jane Fonda tak żegnała wybitną aktorkę: „Trudno uwierzyć… lub pogodzić się z tym, że Diane odeszła. Zawsze była iskrą życia i światła, nieustannie chichocząc z własnych słabości, wykazując się nieograniczoną kreatywnością… w aktorstwie, garderobie, książkach, przyjaciołach, domach, bibliotece, światopoglądzie. Była wyjątkowa. I choć nie zdawała sobie z tego sprawy lub nie chciała tego przyznać, była świetną aktorką!”.

Czytaj też: Ikona Hollywood przez lata była wielką miłością Pacino. Mało kto wie, jak zaczęła się ich historia

Ikona stylu i niezapomniane role filmowe
Diane Keaton rozpoczęła swoją wielką karierę w latach 70., grając w sztuce Woody’ego Allena „Zagraj to jeszcze raz, Sam”, za którą otrzymała nominację do nagrody Tony. Współpraca z Allenem przyniosła jej sławę dzięki rolom w „Sleeper”, „Miłość i śmierć” oraz „Annie Hall”, za którą zdobyła Oscara. Niezapomniana pozostaje także jej rola Kay Adams w „Ojcu chrzestnym” Francisa Forda Coppoli.

W ciągu swojej kariery wystąpiła w ponad 60 filmach. Była wielokrotnie nominowana do Oscara, a jej gra była wielokrotnie określana mianem „najwyższego kalibru artystycznego”.

Jak sama napisała w pamiętniku „Then Again”: „Wspomnienia to po prostu chwile, które odmawiają bycia zwyczajnymi”.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin