CELEBRITY
Żurek przejechał się po Nawrockim! Surowo mu odpowiedział, wszystko poszło na żywo w TVN24!

29 września 2025 minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział zmianę regulaminu urzędowania sędziów. Informacja o tej decyzji szeroko obiegła nasz kraj, a jedną z osób, która ją skrytykowała, był prezydent Karol Nawrocki. Opublikował on bowiem obszerny wpis na swoim profilu na platformie X, w który krytykował działania Żurka i zwrócił się także do sędziów. Na odpowiedź ministra sprawiedliwości nie musiał długo czekać.
Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości zmieniające Regulamin urzędowania sądów powszechnych jest ostentacyjnym aktem bezprawia. Rozporządzenie ma de facto zastąpić ustawę, ponieważ Minister Sprawiedliwości ma świadomość, że w sposób legalny nie jest w stanie wprowadzić proponowanych rozwiązań, godzących w niezawisłość i niezależność sędziowską oraz w prawo obywateli do sądu” – rozpoczął prezydent. „Próba zastępowania ustaw rozporządzeniem uderza w porządek konstytucyjny i w legitymację demokratyczną władzy ustawodawczej. […] To jest prawdziwy test niezawisłości tysięcy polskich sędziów, test odpowiedzialności za konstytucyjny porządek państwa, który każdemu gwarantuje prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie, przez niezależny, a także bezstronny sąd ustanowiony ustawą” – kontynuował w dalszej części wpisu Karol Nawrocki, całość można przeczytać tutaj. Na odpowiedź nie musiał długo czekać.
Waldemar Żurek pojawił się bowiem gościnnie na antenie TVN24 w programie #BezKitu”. Prowadzący Radomir Wit zapytał go w jego trakcie, czy zamierza wycofać się z tego rozporządzenia, na żądanie Kancelarii Prezydenta. Ten stanowczo zaprzeczył. „Oczywiście ideałem byłoby, gdybyśmy mieli sytuację taką, że mamy funkcjonujący prawidłowo Trybunał Konstytucyjny. Wtedy moglibyśmy takie akty poddać kontroli i powiedzieć, czy one są właściwie uchwalone, czy one wykraczają poza kompetencję ustawową, czy też się w niej mieszczą. Niestety, tego Trybunału nie mamy. Natomiast ja jestem do rozwiązania przekonany, bo gdybym nie był, to nie wprowadzałbym go w życie” – mówił. „Na ten moment nie widzę żadnych podstaw, żeby się wycofywać z takiego rozwiązania, które przyjąłem. Uważam, że ono jest dobre, zgodne z prawem, zgodne z naszą konstytucją” – dodał stanowczo.