Connect with us

CELEBRITY

Jest podział na koszyki w WTA Finals. Oto rywalki dla Igi Świątek

Published

on

Znamy już ostateczny ranking WTA Race, a zatem i podział koszyków przed losowaniem tegorocznego WTA Finals. Powoli możemy zatem układać scenariusz marzeń dla Igi Świątek, w którym chcielibyśmy widzieć choćby jej starcie z Jeleną Rybakiną. Poniżej analizujemy, jaki układ w rywalizacji grupowej byłby najkorzystniejszy dla naszej reprezentantki.

Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
W sobotę 1 listopada rozpocznie się WTA Finals. Wiemy już, że w Rijadzie zagrają Iga Świątek, Aryna Sabalenka, Coco Gauff, Amanda Anisimowa, Jessica Pegula, Jelena Rybakina, Madison Keys oraz Jasmine Paolini.

Turniej rozpocznie się od rywalizacji grupowej, w której zawodniczki zmierzą się w systemie każda z każdą w obrębie swojej grupy. Jedyną tenisistką, na którą w pierwszej części rywalizacji na pewno nie trafi Iga Świątek, jest Aryna Sabalenka. Obie znalazły się w tym samym koszyku.

W drugim zbiorze ranking umiejscowił Coco Gauff i Amandę Anisimową. Oczywiste jest, że żadna z nich nie będzie dla Świątek łatwą rywalką. Obie są w gazie — w swoich ostatnich starciach przed WTA Finals odnosiły triumfy — Gauff była najlepsza w Wuhan, natomiast Anisimowa w Pekinie.

Jeszcze jakiś czas temu wydawało się, że w ścisłej czołówce nie ma dla Polki lepszej rywalki niż Gauff. Mierzyły się bardzo często, a bilans był wręcz szalony — 11:1 na korzyść naszej reprezentantki. Sporo się jednak w tej kwestii zmieniło. Ostatnie trzy spotkania, w tym dwa z tego roku należały do rywalki.

Z będącą obecnie w życiowej formie Anisimową Świątek mierzyła się do tej pory tylko dwa razy. Choć minęło kilkanaście tygodni, to obecnie zdecydowanie inna zawodniczka niż ta, którą nasza tenisistka rozbiła podczas Wimbledonu. Sama przekonała się o tym podczas US Open, gdy ta jej się zrewanżowała. To ona wydaje się jednak korzystniejszą przeciwniczką.

Trzeci koszyk budzi mniej wątpliwości. Lepszą rywalką dla Świątek zdecydowanie jest Jelena Rybakina. Choć w ostatniej chwili wywalczyła sobie udział w WTA Finals, wciąż jest daleka od swojej optymalnej dyspozycji, która kiedyś pozwoliła jej wygrywać ze Świątek. Ich cztery ostatnie starcia były rozgrywane w tym roku, we wszystkich lepsza okazywała się nasza zawodniczka. W ostatnim czasie zdecydowanie więcej krwi napsuła jej Jessica Pegula.

Forma Madison Keys, którą po raz ostatni widzieliśmy w rywalizacji podczas US Open, to spora zagadka. W tym sezonie bilans Amerykanki z Polką to 1:1. Oba starcia były bardzo wyrównane. Korzystniej wygląda on w przypadku tegorocznych starć z Jasmine Paolini (2:1). Warto zwrócić jednak uwagę na niedawny mecz obu zawodniczek w Wuhan. Tam Włoszka rozbiła Polkę 6:1, 6:2. To dlatego Keys zdaje się lepszym wariantem.

Koszyk 4: Madison Keys/Jasmine Paolini

Organizatorzy nie ogłosili jeszcze terminu losowania. Najprawdopodobniej odbędzie się ono w środę 29 lub w czwartek 30 października.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin