CELEBRITY
Horror w wieżowcu! 2-latek nagle oparł się o windę i wpadł do szybu. Wszystko na oczach rodziców!
Do przerażających scen doszło w jednym z wieżowców w Woroneżu w Rosji. Rodzice stali z małym chłopcem czekając na windę, gdy nagle maluch oparł się o drzwi dźwigu i wpadł do szybu. Wszystko się nagrało!
W Woroneżu w Rosji doszło do dramatycznego zdarzenia, które mogło zakończyć się tragedią.
Dwuletni chłopiec wpadł do szybu windy, a jego ojciec natychmiast rzucił się mu na ratunek.
Cudem uniknięto najgorszego dzięki szybkiej reakcji i pomocy osób z wyższych pięter.
Sprawdź, jak potoczyły się losy chłopca i jego taty i dlaczego to zdarzenie jest nazywane cudem.
To cud, że chłopiec żyje! Media na całym świecie opisują dramat, do którego doszło w jednym z wieżowców w Woroneżu w Rosji. Wszystko widać na nagraniu z monitoringu! Na klatce schodowej stoją trzy osoby – kobieta, mężczyzna i małe dziecko. Wszyscy czekają na windę. W pewnym momencie widać, jak mały chłopiec opiera się o drzwi windy, one się uginają, a maluch wpada do szybu.
Tragedia na klatce schodowej. 2-latek cudem uszedł z życiem
Tata chłopca, Aleksiej, próbuje go łapać za kurtkę, ale nie udaje mu się. Nie zastanawiając się długo rzuca się za chłopcem do szybu. Wszystko obserwuje przerażona matka 2-latka. Wyciąga telefon i zaczyna świecić latarką tam, gdzie wpadli jej syn i mąż. Wszystko w oczekiwaniu na jadący dźwig i w obawie, że winda może za chwilę zmiażdżyć oboje. Mężczyzna po chwili jakimś cudem wyciąga synka i oddaje go matce, po czym sam wydostaje się z szybu.
Szok w Rosji. Mały chłopiec wpadł do szybu windy
2-letni chłopczyk runął z wysokości około 2 metrów, szczęśliwie jednak nic sobie nie zrobił. Jak potem opowiadali jego rodzice, skończyło się na kilku siniakach na głowie i plecach. Niepotrzebna była hospitalizacja, choć chłopiec i tak trafił pod opiekę lekarzy. Można powiedzieć, że zarówno dziecko, jak i mężczyzna uniknęli śmierci dzięki trzeźwej reakcji osób, które stały na wyższych piętrach i usłyszały krzyki. “Ludzie zablokowali windę na trzecim piętrze i uniemożliwi jej zjazd poniżej” – czytamy.
