CELEBRITY
Policjanci i strażak trafili do szpitala
Dramat w Sanoku. Zamknął się w domu z matką. Policjanci oddali strzały
Agresywny mężczyzna zaatakował ostrym narzędziem dwóch policjantów oraz strażaka. Funkcjonariusze użyli broni. W domu odkryto ciało kobiety.
Dramat w Sanoku. Mężczyzna zamknął się w domu z matką
Policja w czwartek 20 listopada poinformowała o zdarzeniu, do którego doszło w jednym z mieszkań na osiedlu Wójtostwo w Sanoku (woj. podkarpackie). Przebywał tam agresywny mężczyzna, który zamknął się w lokalu z matką. W pewnym momencie włączył się czujnik, co wywołało podejrzenie, że mógł odkręcić kurki z gazem. Mundurowi postanowili więc wejść do środka z pomocą straży pożarnej.
Policjanci oddali strzały do napastnika
Napastnik miał wtedy zaatakować dwóch policjantów oraz strażaka ostrym narzędziem. Według nieoficjalnych doniesień portalu Korso Sanockie była to maczeta. “Policjanci użyli ŚPB (środków przymusu bezpośredniego – red.), jednak te środki nie skutkowały, użyli broni służbowej. Mimo reanimacji życia mężczyzny nie udało się uratować. W mieszkaniu policjanci znaleźli ciało
kobiety. Na miejscu trwają czynności” – napisała podkarpacka policja.
Policjanci i strażak trafili do szpitala
Funkcjonariuszom na miejscu została udzielona pomoc medyczna. Zostali oni przetransportowani do szpitali w Sanoku i Brzozowie. Z kolei strażak został zabrany śmigłowcem LPR do szpitala w Rzeszowie. Polskie Radio Rzeszów przekazało, że w wyniku ataku odniósł on ranę ciętą tułowia oraz ręki.
Więcej informacji o działaniach funkcjonariuszy z Podkarpacia znajduje się w artykule: “Pijana matka przyjechała po dziecko do przedszkola. Taki wynik pokazał alkomat”.
Źródła: Polska Policja (X), Podkarpacka Policja (X), Korso Sanockie, Polskie Radio Rzeszów
