CELEBRITY
Stanowcze słowa Adama Bielana o Donaldzie Tusku. “Czy jest na tyle głupi?”

— [Donalda] Tuska nie będzie w Białym Domu za prezydentury [Donalda] Trumpa, Tusk zdaje sobie z tego sprawę, mimo to dalej brnie. Pytanie dlaczego? Czy jest na tyle głupi, nie można tego wykluczyć, chociaż wydaje mi się, że jest to osoba dość inteligentna — mówił w poniedziałek na antenie Polsat News europoseł PiS Adam Bielan. Polityk przypomina słowa polskiego premiera, który niegdyś stwierdził, że zależność prezydenta USA od rosyjskich służb nie podlega dyskusji. — On zarzucił mu zdradę — grzmiał Bielan.
Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Bielan pytany był o wizytę Karola Nawrockiego w Waszyngtonie. Dziennikarz dopytywał o to, czy prezydent blokował wstęp do Białego Domu przedstawicielom rządu. Zdaniem europosła PiS, “są to zarzuty absurdalne”.
— Gdy one płyną ze strony “tuskoidów”, czyli zaciekłych, zakutych łbów, jak [Bartosz] Arłukowicz, zwolenników Tuska, którzy pójdą za nim w ogień, to jeszcze jakoś to rozumiem. Ale jak mówi to były premier, Jan Krzysztof Bielecki, to płakać się chce — mówił. Były premier wcześniej ocenił, że słowa Bielana o tym, że Donald Tusk to “persona non grata” w Białym Domu, to skandal.
Europoseł PiS w poniedziałkowej rozmowie powrócił do swojej poprzedniej wypowiedzi. Podkreślił, że o tym, że polski premier to persona non grata “wie każdy polityk w Waszyngtonie”. — Otóż to, co powiedziałem, że [Donald Tusk] jest persona non grata, wie każdy polityk w Waszyngtonie. Tuska nie będzie w Białym Domu za prezydentury Trumpa, Tusk zdaje sobie z tego sprawę, mimo to dalej brnie. Pytanie dlaczego? Czy jest na tyle głupi, nie można tego wykluczyć, chociaż wydaje mi się, że jest to osoba dość inteligentna, czy ktoś go o to prosi? Ktoś, komu zależy na tym, aby relacje polsko-amerykańskie, mimo tych świetnych stosunków między prezydentami, nie były najlepsze — stwierdza Bielan.
ZOBACZ: “Stan Wyjątkowy”. Tusk czaruje Nawrockiego. Potajemne kontakty ludzi prezydenta z rządem. Duda atakuje Kaczyńskiego
Polityk przypomina słowa Tuska o tym, że “zależność Donalda Trumpa od rosyjskich służb nie podlega dyskusji”. — Tusk nie powiedział o Trumpie, że ma brzydką fryzurę czy brzydko mu z ust pachnie. Tusk zarzucił Trumpowi najcięższe przestępstwo, jakie można zarzucić politykowi. On zarzucił mu zdradę — mówił Bielan.