CELEBRITY
Markowska z ukochanym, Baar pomieszała style. Najgłośniej będzie jednak o Flincie. Zaszalała
W warszawskim kinie Iluzjon odbyła się uroczysta premiera filmu “Szkoda, że nareszcie”. Na wydarzeniu pojawiło się wiele gwiazd, które poeksperymentowały z modą. Spójrzcie na te stylizacje.
28 października w warszawskim kinie Iluzjon odbyła się uroczysta premiera filmu “Szkoda, że nareszcie” w reżyserii Sebastiana Juszczyka. Światowa premiera filmu miała miejsce już 13 maja 2025 roku na Festiwalu Filmowym Millennium Docs Against Gravity. Tym razem zorganizowano uroczystą galę dla gwiazd, twórców i przyjaciół bohatera. Film poświęcony jest Jackowi “Budyniowi” Szymkiewiczowi, nieżyjącemu już muzykowi, który przez lata występował w zespole Pogodno. Muzyk współpracował z takimi artystami jak Katarzyna Nosowska, Czesław Mozil, Brodka czy Krzysztof Zalewski i był jedną z najbardziej charyzmatycznych postaci polskiej sceny muzycznej. Wydarzenie przyciągnęło do kina Iluzjon plejadę gwiazd.
Na premierze filmu “Szkoda, że nareszcie” pojawiła się m.in. Reni Jusis. Wokalistka zrezygnowała z pozowania na ściance. Można ją było dostrzec w sali kinowej, gdzie siedziała w ciemnych okularach i unikała ciekawskich spojrzeń. Artystka wybrała na tę okazję czarny top i rockową skórzaną kurtkę z obszernymi klapami. Ten sam pomysł na kurtkę wykorzystała także Patrycja Markowska, która zestawiła skórzaną ramoneskę ze zwiewną, krótką sukienką w czerwono-czarny print. Wokalistka całość uzupełniła rzucającą się w oczy czerwoną torebką z ozdobnymi ćwiekami i butami za kostkę na wysokiej platformie. Na wygodę tego wieczoru postawiła także Kamilla Baar, która do czarnych jeansów z przetarciami założyła cienki, prześwitujący golf. Aktorka do luźnej kreacji dodała czapkę z daszkiem i perły. Połączenie luźnego stylu i eleganckich elementów tworzyło zaskakująco spójną całość.
Na premierze pojawiła się także Ewelina Flinta, która jest w trakcie swojej trasy koncertowej. Wokalistka od jakiegoś czasu jest wierna rudym włosom w formie krótkiego boba z grzywką. Na ten wyjątkowy wieczór założyła ultra krótkie czarne spodenki, które zestawiła z bluzką o ciekawej konstrukcji z frędzlami. Całość uzupełniła delikatnym makijażem, drobną biżuterią i czerwonym lakierem na paznokciach. Co myślicie o takim połączeniu?
