CELEBRITY
Nowe doniesienia o kulisach spotkania podczas kongresu PiS. Politycy PiS, biznesmeni i byli agenci służb
W czasie kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach odbyło się prywatne spotkanie, nazwane przez uczestników „Patriotyczną domówką”. Jak pierwszy opisał „Fakt”, a następnie rozwinął portal Onet, w wydarzeniu uczestniczyli politycy PiS, byli funkcjonariusze służb specjalnych i osoby związane z mediami prawicowymi. Sprawa ma poważne konsekwencje. Jednym z uczestników zajęła się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Spotkanie odbyło się w apartamencie w centrum Katowic, w czasie kongresu PiS.
Według „Faktu”, wśród uczestników byli m.in. Michał Dworczyk, Piotr Müller, Sebastian Kaleta, Michał Adamczyk i Michał Karnowski.
Onet informuje, że w spotkaniu uczestniczyli także byli agenci CBA i ABW.
ABW wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec jednego z funkcjonariuszy.
Organizatorzy imprezy mieli w przeszłości związki z państwowymi spółkami.
„Patriotyczna domówka” po kongresie PiS
O „domówce” jako pierwszy poinformował „Fakt”, którego fotoreporterzy uchwycili uczestników wchodzących do jednego z apartamentów w centrum Katowic. Według tabloidu, w spotkaniu brali udział m.in. były szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk, były rzecznik rządu Piotr Müller, a także Sebastian Kaleta. Obecni mieli być również znani dziennikarze i prowadzący prawicowych kanałów w internecie, Michał Adamczyk i Michał Karnowski.
Jak ustalił Onet, współorganizatorami spotkania byli dwaj biznesmeni z Dolnego Śląska, Piotr Wojtyczka i Radosław Tadajewski. Obaj w przeszłości współpracowali z firmami i fundacjami, które otrzymywały milionowe wsparcie ze środków publicznych.
Według Onetu, w imprezie uczestniczyli również byli funkcjonariusze służb specjalnych, w tym były wiceszef CBA Daniel Karpeta oraz były wiceszef ABW płk Lech Wojciechowski. Obaj mieli w przeszłości kontakt zawodowy z częścią obecnych na spotkaniu osób.
Reakcja ABW i możliwe konsekwencje
Po publikacjach sprawą zainteresowała się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jak ustaliły media, wobec jednego z uczestników, wciąż czynnego oficera ABW, wszczęto postępowanie dyscyplinarne. Powodem jest zakaz udziału funkcjonariuszy w imprezach o charakterze politycznym.
Nieoficjalnie mówi się, że funkcjonariusz może stracić pracę. Wewnętrzne źródła agencji miały określić udział w spotkaniu jako „poważne naruszenie etyki służb specjalnych”.
Publikacja zdjęć z „Patriotycznej domówki” wywołała lawinę reakcji w internecie. Politycy PiS nie komentują oficjalnie sprawy.
Niektórzy uczestnicy, cytowani przez Onet, twierdzili, że spotkanie miało charakter prywatny i nie miało żadnego związku z polityką. Adwokat Bartosz Lewandowski, również obecny w apartamencie, przekazał mediom, że „nie spożywał alkoholu i po zakończeniu rozmów wrócił samochodem do hotelu”.
ABW komentuje lakonicznie
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, potwierdziła, że trwa śledztwo w sprawie jednej z fundacji związanych z organizatorami „domówki”, dotyczące możliwych nieprawidłowości finansowych.
– Postępowanie w przedmiotowej sprawie jest o czyny z art. 286 paragraf 1 kk. i inne – mówiła w rozmowie z Onetem rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu prok. Karolina Stocka-Mycek. Sama ABW nie udziela szczegółowych informacji, tłumacząc to „dobrem postępowania wewnętrznego”.
