Connect with us

CELEBRITY

Ojciec przez cztery lata ukrywał się w lesie z dziećmi! Dramatyczny finał

Published

on

Dramatyczny finał sławnej historii z Nowej Zelandii! Mężczyzna z trójką dzieci w 2021 roku zniknęli w górzystym, dzikim rejonie. Rok temu okazało się, że żyją i ukrywają się gdzieś w dziczy – zostali sfotografowani przez myśliwych. Mimo to wciąż nie udawało się ich namierzyć w trudno dostępnym terenie. Aż do teraz. Po strzelaninie z policją ojciec, który porwał dzieci w góry, zginął. Co dokładnie się wydarzyło?

Ojciec porwał dzieci w dzicz i ukrywał się z nimi przez cztery lata. Zginął w strzelaninie z policją
Ta nieprawdopodobna historia zaczęła się w grudniu 2021 roku w Nowej Zelandii. Tom Phillips z córką Jaydą, wtedy 8-letnią, synem Maverickiem, wówczas 6-letnim i najmłodszą córką Ember, 5-letnią zniknęli bez śladu, zostawiając w domu w Marokopa Catherine, matkę dzieci. Poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Mnożyły się najgorsze domysły, ale spora była też szansa, że wszyscy żyją. Bo nie był to pierwszy raz, gdy Tom Philllips znikał z córkami i synem. We wrześniu 2021 roku zaginęli na 18 dni i spędzili ten czas w niedostępnym buszu, żyjąc w szałasie, o czym po powrocie opowiedzieli rodzinie, gdy dobrowolnie wrócili na swoją farmę. Ale w grudniu znów zaginęli i przestali kontaktować się z kimkolwiek z bliskich – przynajmniej oni sami tak twierdzą. Nic nie dały policyjne poszukiwania. Ojciec i dzieci rozpłynęli się w powietrzu.

Pokój Zbrodni – zaginięcie Katarzyny Domerackiej i znany adwokat

Przełom w sprawie nastąpił rok temu. Myśliwi na zachodnim wybrzeżu kraju w trudno dostępnym terenie sfilmowali całą czwórkę całą i zdrową, idącą z plecakami przez góry. Zaginieni zostali rozpoznani na filmie przez matkę dzieci. Od tamtej pory policja szukała uciekinierów we wskazanej okolicy. Ojciec był wtedy osobą figurującą na policyjnej liście poszukiwanych, bo nie stawił się na rozprawę sądową w styczniu 2022 roku. Miał być sądzony za bezpodstawne użycie sił policyjnych (zapewne do poszukiwań prowadzonych za pierwszym razem), a także przesłuchany w związku z pewnym… napadem na bank w 2023 roku. Mimo fotografii od myśliwych obozowisko ojca i trójki dzieci nie zostało znalezione. Aż do teraz.

Poszukiwania uciekinierów zakończone strzelaniną. Ojciec trójki dzieci nie żyje
8 września rano policjanci dostali zgłoszenie o udaremnionym włamaniu do sklepu z artykułami rolniczymi w miasteczku Piopio. Patrolując tę okolicę, zauważyli quada jadącego w kierunku miasta Marokopa. Kierowca próbował uciekać, ale w końcu został zatrzymany. Okazało się, ze to Phillips w towarzystwie najstarsze, 12-letniej już córki. Jak relacjonuje BBC, gdy pierwszy policjant wysiadł z radiowozu, Phillips strzelił mu w głowę z bliskiej odległości. Ranny policjant schował się w samochodzie, a radiowóz został ostrzelany przez kierowcę quada. Kolejny funkcjonariusz strzelił do Phillipsa, zabijając go na miejscu. Dziecku nic się nie stało. Pokazało policjantom obozowisko, w którym czekała dwójka jej młodszego rodzeństwa. Wszyscy ukrywali się w zagłębieniu terenu pod wielką, ciemnozieloną płachtą.

Wiele tajemnic wokół sprawy. Policja podała, że sprawa ma drugie dno
Dzieci nie trafiły do matki, bo… 46-letnia Catherine została wcześniej złapana na prowadzeniu auta po pijanemu. Aktualnie prawdopodobnie przebywają pod opieką instytucji państwowych Nowej Zelandii. Sprawa jest rozwojowa. Policja podkreśla, że wiele jej aspektów nie jest znanych opinii publicznych. Według funkcjonariuszy ojciec już wcześniej wykorzystywał dzieci podczas przestępstw, kradzieży czy napadów, a cała sytuacja ma skomplikowane drugie dno. Między innymi ciekawe jest to, kto przez cały ten czas pomagał uciekinierom, dostarczając im jedzenie, napoje czy paliwo.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin