CELEBRITY
Rosyjska propaganda wchodzi do przedszkoli. Naprawdę kazali robić to dzieciom

Jesienią rosyjskie “lekcje patriotyczne” obejmą co najmniej 100 przedszkoli w Rosji i na okupowanych terenach Ukrainy. Chociaż resort edukacji przekonuje, że zajęcia zostaną dostosowane do wieku, niewiele na to wskazuje. W placówkach, które testowały nowy program, dzieci ubierano w mundury wojskowe i dawano im zabawkową broń
O zmianach, które wejdą w życie z nowym rokiem szkolnym, poinformował we wtorek (19 sierpnia) rosyjski resort edukacji. W komunikacie przekazano, że jesienią w przedszkolach rozpoczną się pilotażowe “lekcje patriotyczne” wspierane przez państwo. Mają potrwać od września do listopada.
Program ma objąć co najmniej 100 placówek — nie tylko w Rosji, ale też na okupowanych obszarach Ukrainy. Wcześniej przeprowadzono zajęcia testowe w wybranych przedszkolach — m.in. w mieście Wołogda w północno-zachodniej Rosji, które wdrożyło program w styczniu.
“Lekcje patriotyczne” od trzech lat prowadzone są w rosyjskich szkołach średnich. Wprowadzono je tuż po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę i nazwano “ważnymi rozmowami”. Władimir Putin miał zaapelować o rozszerzenie programu na przedszkola, by “wpajać wartości patriotyczne od najmłodszych lat”.
Minister edukacji zapewnia, że zajęcia dla przedszkolaków będą “dostosowane do wieku” i mają nauczyć dzieci “szacunku dla rosyjskiej kultury i historii, miłości do Ojczyzny”, a także “wartości rodzinnych oraz takich cech, jak życzliwość i uczciwość”. Wątpią w to osoby, które obserwowały przebieg lekcji testowych.
Jak informuje “The Moscow Times”, w niektórych przedszkolach dzieci ubierano w mundurowy wojskowe i dawano im zabawkową broń. Prowadzący mieli też opatrywać najmłodszych bandażami, by symulować rany odnoszone na polu bitwy.