CELEBRITY
Wielki Bu” chce azylu w Niemczech. Wymowna reakcja premiera
Zatrzymany w Hamburgu Patryk M., znany jako “Wielki Bu”, złożył wniosek o azyl w Niemczech. Równolegle niemiecki sąd rozpatruje jego ekstradycję do Polski. Na te doniesienia Donald Tusk zareagował wymownym wpisem w mediach społecznościowych.
Co musisz wiedzieć?
Zatrzymanie “Wielkiego Bu” w Hamburgu nastąpiło na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Mężczyzna złożył wniosek o azyl w Niemczech, który może w praktyce zablokować ekstradycję, jeśli zostanie uwzględniony.
Donald Tusk zamieścił w mediach społecznościowych wymowny wpis.
Patryk M., znany z freak-fightów jako “Wielki Bu”, został zatrzymany 12 września na lotnisku w Hamburgu, gdzie planował wsiąść do samolotu do Dubaju. Od tego czasu przebywa w zamknięciu i oczekuje na rozstrzygnięcia w sprawach ekstradycyjnych i imigracyjnych.
Przeczytaj także: “Wielki Bu” zatrzymany. Rzecznik o reakcji Karola Nawrockiego
Wniosek o azyl i reakcja premiera
Reprezentujący “Wielkiego Bu” przed niemieckimi urzędami adwokat Gregor P. Jezierski potwierdził, że do władz w Berlinie trafił wniosek o azyl. Z praktyki niemieckich sądów wynika, że sprawy ekstradycyjne rozpatruje się do dwóch miesięcy, natomiast procedury imigracyjne trwają dłużej. Ewentualne przyznanie ochrony azylowej uniemożliwiłoby przekazanie go Polsce.
Na te doniesienia zareagował premier Donald Tusk. “Kolega prezydenta ‘Wielki Bu’ boi się polskiego wymiaru sprawiedliwości i słusznie. Szuka azylu. Rozumiem. Ale że u Niemca?!” – zamieścił w mediach społecznościowych ironiczny wpis.
Przeczytaj także: Tusk ws. Ziobry. “Pierwszy raz w historii Polski”
Liczne zarzuty
W Polsce “Wielkiemu Bu” grożą wieloletnie kary. Prokuratura Krajowa wskazuje na zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej działającej w latach 2017-2018 w Polsce, Holandii i Hiszpanii, której celem miała być produkcja i obrót znacznymi ilościami narkotyków, m.in. kokainy, amfetaminy, haszyszu i mefedronu. W sprawie pojawiają się też wątki kradzieży z włamaniem do samochodu i przerabiania oznaczeń identyfikacyjnych.
– Jeżeli taki azyl otrzyma, nie mam wiedzy o takim wniosku, to w sposób oczywisty utrudniłoby to śledztwo, ponieważ nie byłoby go w Polsce. Prokuratura chce mu postawić zarzut działania z zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się handlowaniem narkotykami oraz czyny związane z włamaniem i kradzieżą samochodów – mówił w czwartek podczas briefingu Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.
Kontrowersyjna znajomość z Karolem Nawrockim
Równolegle obrona walczy o list żelazny w Polsce. Sąd Okręgowy w Lublinie odrzucił wniosek w połowie października, a teraz decydować ma Sąd Apelacyjny. Sędzia Andrzej Mikołajewski tłumaczył w rozmowie z TVN24, że list żelazny daje możliwość pozostawania na wolności do prawomocnego zakończenia sprawy, pod warunkiem stawiania się na każde wezwanie. Polski obrońca, mec. Krzysztof Ways, przekonywał, że jego klient nie ukrywał się, bo relacjonował podróże w mediach społecznościowych obserwowanych przez ok. 200 tys. osób, oraz deklarował stawiennictwo i wysoką kaucję.
“Wielki Bu” znany był m.in. z udziału w tak zwanych freak fightach. Kontrowersje wywołała również jego znajomość z – kandydującym wówczas na prezydenta – Karolem Nawrockim. Znali się z treningów sztuk walki, zaś sam Patryk M. publikował w mediach społecznościowych zdjęcia z prywatnych spotkań z Nawrockim.
