Przy tym sprawa Edwarda Iordanescu to nic. Drugie dno. Chaos w Legii Warszawa

Forma zespołu i zamieszanie wokół Edwarda Iordanescu to niejedyne problemy Legii Warszawa. Dużo poważniejsze wydają się coraz bardziej widoczne kłopoty w gabinetach i granice lub ich brak pomiędzy kompetencjami poszczególnych osób na najwyższych stanowiskach. — Jestem przerażony, tam są frakcje — stwierdził wprost Łukasz Olkowicz w “Ofensywnych”, a to nie wszystko, bo wiadomo również, jakie podejście do rumuńskiego trenera ma sam prezes Dariusz Mioduski.

Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
W Warszawie nie dzieje się ostatnio za dobrze. W legijnych gabinetach po porażce 1:3 z Zagłębiem Lubin zapanował ogromny chaos. Do mediów napływały sprzeczne informacje, bo z jednej zapewniano, że Edward Iordanescu może być na razie spokojny o swoją posadę, a z drugiej, że Rumun podał się do dymisji.

Zobacz także: Podwójna stawka! Wielka szansa dla Polski w rankingu UEFA. Rywale w tarapatach
Ostatecznie Iordanescu w Legii (przynajmniej na razie) zostaje i przygotowuje zespół do spotkań z Szachtarem Donieck w Lidze Konferencji i Lechem Poznań w PKO BP Ekstraklasie. Jednak wyniki drużyny według Piotra Wołosika, to niejedyny problem, o czym opowiedział w “Ofensywnych.