Connect with us

CELEBRITY

Ziobro spędzi Boże Narodzenie w areszcie? “Sam sobie winny”

Published

on

Były minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro stoi dziś w obliczu najpoważniejszych zarzutów w swojej politycznej karierze. Prokuratura Krajowa chce nie tylko postawić mu aż 26 zarzutów, ale także aresztować go na trzy miesiące. Sprawa dotyczy przede wszystkim głośnej afery wokół Funduszu Sprawiedliwości. Ponieważ 22 grudnia odbędzie się posiedzenie aresztowe w jego sprawie, możliwe, że spędzi święta w areszcie.

Czarny scenariusz dla Ziobry

Prokuratura wnioskowała o tymczasowy areszt dla Zbigniewa Ziobry. Jeśli sąd przychyli się do wniosku śledczych, były minister może spędzić święta za kratami. To byłby bezprecedensowy ruch – były szef resortu sprawiedliwości, architekt “dobrej zmiany” w sądach, sam mógłby trafić do celi jako podejrzany.

Z oficjalnych komunikatów i ujawnionych fragmentów wniosku wynika, że chodzi o 26 przestępstw, w tym:

założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą,
nadużycie władzy i przekroczenie uprawnień jako ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego,
niegospodarność i sprzeniewierzenie publicznych pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości,
działania na szkodę interesu publicznego i prywatnego,
możliwe przywłaszczenie ponad 150 mln zł środków z Funduszu Sprawiedliwości – tak wynika z wypowiedzi przedstawicieli prokuratury. 
Śledczy twierdzą, że pieniądze z funduszu, który miał pomagać ofiarom przestępstw, trafiały do “swoich” – do organizacji i podmiotów powiązanych politycznie, często z pominięciem zasad uczciwego konkursu.

Dlaczego prokuratura domaga się aresztu dla Ziobry?
W komunikatach podkreślono, że katalog zarzutów jest tak poważny, że w grę wchodzą bardzo surowe kary – w skrajnym wariancie nawet do 25 lat pozbawienia wolności. 

Dlaczego śledczy chcą aresztu, a nie “tylko” zarzutów? Prokuratura wskazuje na:

ryzyko ucieczki lub ukrywania się,
obawę matactwa, czyli wpływania na świadków i współpracowników,
możliwość niszczenia dokumentów i innych dowodów,
wysokie prawdopodobieństwo orzeczenia surowej kary.
Dodatkowo, jak wynika z doniesień mediów, Ziobro  przebywa za granicą i proponował, by przesłuchać go np. na Węgrzech lub w Belgii, co prokuratura odbiera jako utrudnianie postępowania.

Ziobro będzie sam sobie winny, bo robi wszystko, aby sąd zdecydował o areszcie – mówi w rozmowie z “Super Expressem” poseł Lewicy Tomasz Trela.

Były minister odpiera zarzuty i twierdzi, że jest ofiarą politycznej zemsty. W swoich wystąpieniach i oświadczeniach mówi o „polowaniu na opozycję”, a samo śledztwo nazywa “politycznym spektaklem”

Czy Ziobro naprawdę trafi do aresztu?
Na dziś sytuacja wygląda tak: 

jest wniosek o areszt i 26 zarzutów związanych z Funduszem Sprawiedliwości,
Sejm uchylił immunitet,
prokuratura wydała postanowienie o przymusowym doprowadzeniu i chce osadzić Ziobrę w areszcie,
sąd ma ograniczony czas na decyzję – jeśli uzna argumenty śledczych za przekonujące, Ziobro może trafić za kratki jeszcze w tym roku.

Czy rzeczywiście zobaczymy byłego ministra sprawiedliwości w roli aresztanta – pokażą najbliższe dni. Jedno jest pewne: afera Funduszu Sprawiedliwości stała się największym polityczno-prawnym trzęsieniem ziemi od lat, a nazwisko Ziobry już na zawsze będzie z nią kojarzone – niezależnie od końcowego wyroku sądu.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAtalkin