CELEBRITY
Syn Jacka Kurskiego usłyszał zarzut zgwałcenia małoletniej

Zdzisław K., syn Jacka Kurskiego, usłyszał zarzut zgwałcenia małoletniej. Mężczyzna nie przyznał się do winy. Prokuratura wydała komunikat w tej sprawie.
W środę 17 września Prokuratura Okręgowa w Toruniu przekazała, że Zdzisław K., syn Jacka Kurskiego, usłyszał zarzut zgwałcenia osoby małoletniej. “Prokurator ogłosił K. postanowienie o przedstawieniu zarzutu popełnienia przestępstwa polegającego na zgwałceniu w Gdańsku oraz Danielinie w 2009 roku małoletniej Magdaleny N., która w chwili zdarzenia nie miała ukończonych 15 lat” – poinformowano.
Zdzisław K. nie przyznał się do zarzutu, ale złożył obszerne wyjaśnienia. Prokuratura podkreśliła, że zostały one uznane za sprzeczne z wynikami śledztwa. Dodano, że w trakcie przesłuchania mężczyzna korzystał z pomocy dwóch obrońców. Był tam również obecny pełnomocnik pokrzywdzonej kobiety. Śledczy przekazali, że Zdzisława K. zbadali już biegli – seksuolog oraz psychiatrzy. Prokuratura czeka obecnie na ich opinię.
Prokuratura zastosowała wobec Zdzisława K. środki zapobiegawcze. Mężczyzna dostał zakaz opuszczania kraju, dozór policyjny, a także zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną i zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 50 metrów. Zdzisław K. ma ponadto zapłacić 30 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
Według prokuratury w 2009 roku 17-letni wówczas Zdzisław K. miał zgwałcić dziewięcioletnią Magdalenę. Ustalono, że doszło do tego w leśniczówce, gdzie rodzina Kurskich i rodzina dziewczynki wspólnie spędzały wakacje. Matka Magdaleny złożyła zawiadomienie w tej sprawie w 2015 roku. Magdalena zeznała, że Zdzisław K. miał wykorzystywać ją przez kilka sezonów wakacyjnych. Mężczyzna zaprzeczał tym zarzutom. Prokuratura w Gdańsku, która początkowo prowadziła śledztwo, dwa razy umarzała postępowanie. Śledczy wrócili do sprawy po wyborach parlamentarnych w 2023 roku. Obecnie bada ją Prokuratura Okręgowa w Toruniu.