CELEBRITY
Co za gol Matty’ego Casha. Reprezentant Polski pokonał bramkarza Manchesteru
Matty Cash otworzył wynik meczu Aston Villi z Manchesterem City w ramach Premier League. Reprezentant Polski popisał się świetnym strzałem z dystansu. Zobacz trafienie.
W 19. minucie spotkania Aston Villa – Manchester City Emiliano Buendia zagrał z lewego skrzydła przed pole karne do Matty’ego Casha. Reprezentant Polski przyjął piłkę i huknął z ok. 18 metrów lewy róg bramki Gianluigiego Donnarummy. Włoch nawet się nie ruszył i musiał wyciągnąć piłkę z siatki (gola zobaczysz na samym dole).
Po bramce Cash wykonał swoją charakterystyczną cieszynkę. Podbiegł w pobliże rzutu rożnego i imitował uderzenie kijem od golfa.
Dla Casha to drugie trafienie w tym sezonie Premier League. Wcześniej trafił w ramach 5. kolejki przeciwko Sunderlandowi (1:1). W dotychczasowych dziewięciu meczach nasz kadrowicz zawsze wychodził w podstawowej jedenastce.
Przypomnijmy, że Cash ostatnio zdobywał gole także w reprezentacji Polski. We wrześniowych spotkaniach eliminacji do mistrzostw świata pokonywał bramkarzy Holandii i Finlandii.
Mecz Aston Villi z Manchesterem City trwa. Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem gospodarzy.
Dzieli ich 16 lat, łączy gorące uczucie. Dopiero po latach ujawnili kulisy związku
Wypadek motocyklisty pod Sławnem. Mężczyzna zginął po uderzeniu w drzewo
Danuta Martyniuk zaskoczyła stylizacją na chrzest wnuka. Przyłapali ją paparazzi
Ależ pożegnanie Kamila Stocha z LGP! I ten ostatni skok w karierze
Strzelił Piotrowi w oko, bo nie dostał zapalniczki. Takiej kary nikt się nie spodziewał
Cichopek miała na ślubie aż trzy kreacje. Stylistka mówi wprost. “Mniej ozdób, więcej sensu”
Powstanie polskie Centrum Satelitarne. Tusk: “Możemy wyżej, dalej”
Daniel Martyniuk pojawił się na chrzcie syna u boku mamy! Co z Zenkiem Martyniukiem?
Justyna Dobrosz-Oracz zaskoczyła zdjęciem z George’em Clooneyem. Jej kreacja robi furorę w sieci!
Policja bije na alarm. Polakom znikają pieniądze z kont. “Zorganizowana grubsza akcja”
Farrell nagle wypalił o synu. Teraz Bachleda-Curuś musi się z tym zmierzyć
